Nawet osoby rzadko robiące zakupy online, mogą stracić dane karty kredytowej. Hakerzy zastawiają pułapki nie tylko w Internecie, ale również w punktach sprzedaży (POS) w sklepach, na stacjach benzynowych bądź restauracjach.
Firma Group IB, zajmująca się cyberbezpieczeństwem, wykryła hakerów instalujących malware w terminalach POS. Dzięki temu zabiegowi oszuści ukradli 167 tysięcy numerów kart kredytowych i zarobili ponad 3 miliony dolarów na sprzedaży pozyskanych danych w Darknecie.
W kwietniu 2022 r. badacze Group IB odkryli serwer dowodzenia i kontroli (C2) używany przez złośliwe oprogramowanie MajikPOS. Jednak panel administracyjny serwera C2 zawierał również dane dotyczące innego szczepu złośliwego oprogramowania POS o nazwie Treasure Hunter.
Złośliwe oprogramowanie POS jest wykorzystywane w szczególności do infekowania urządzeń, takich jak czytniki kart kredytowych, z których korzystają sprzedawcy na całym świecie.
Ten rodzaj malware’u ma na celu kradzież danych przechowywanych na paskach magnetycznych lub paskach magnetycznych karty kredytowej. Jednak wraz z rosnącą popularnością kart kredytowych i debetowych z chipami oraz systemów dotykowych hakerzy coraz częściej wykorzystują złośliwe oprogramowanie w POS.
Gdy dane zostaną skradzione z karty kredytowej przez złośliwe oprogramowanie w punktach sprzedaży, są one odsyłane z powrotem do serwera C2 kontrolowanego przez napastnika. Co istotne, skradzionych informacji nie można wykorzystać do robienia zakupów online, ponieważ pasek magnetyczny nie zawiera numeru CVV lub wartości weryfikacji karty.
Jak zachować bezpieczeństwo przed złośliwym oprogramowaniem w punktach sprzedaży i skimmerami kart kredytowych?
Ochrona przed złośliwym oprogramowaniem w punktach sprzedaży jest trudniejsza niż w przypadku komputerów czy smartfonów, ponieważ to firmy, a nie klienci, odpowiadają za zabezpieczenie urządzeń POS. Dlatego należy regularnie monitorować swoje konta finansowe pod kątem jakichkolwiek oznak podejrzanej aktywności.
– W obecnych czasach warto korzystać z usług ochrony przed kradzieżą tożsamości. Nie powinno się płacić kartą w podejrzanych miejscach, zresztą to samo dotyczy wypłaty z bankomatu. Przed użyciem jakiejkolwiek maszyny należy sprawdzić, czy nie została naruszona. Może to być luźny czytnik kart, trudna do naciśnięcia lub grubsza niż zazwyczaj klawiatura. Innym sposobem na ominięcia skimmera jest korzystanie mobilnego portfela lub płacenia gotówką – doradza Mariusz Politowicz z firmy Marken, dystrybutor rozwiązań Bitdefender w Polsce.
Źródło: Marken