Coraz więcej średniej wielkości firm dostrzega problem szeroko pojętego ryzyka finansowego (głównie dotyczy ryzyka kursowego oraz ryzyka stopy procentowej) i szuka możliwości zabezpieczenia się przed nim. Obecnie ING Bank oferuje również tej grupie przedsiębiorstw pełną gamę produktów pozwalających skutecznie się bronić przed tego typu ryzykami. Wcześniej z takich rozwiązań mogły korzystać największe firmy. W ramach przyznanych limitów, przedsiębiorcy mogą samodzielnie lub z pomocą doradcy dobierać produkty najlepiej dopasowane do bieżącej sytuacji. Najpopularniejsze z nich to opcje walutowe, swapy walutowe, transakcje typu „forward” oraz swapy odsetkowe w indywidualnie dobranych konfiguracjach.
Zabezpieczanie się przed ryzykiem kursowym jest coraz powszechniejsze. Jego opłacalność zależy od sytuacji na rynku walutowym. W zależności od tego, w jakim trendzie znajduje się w danej chwili kurs walutowy oraz w zależności od poziomu jego zmienności bank oferuje klientom nie tylko proste transakcje terminowe, lecz również bardziej zaawansowane struktury opcyjnie. Najbardziej pożądane są tzw. strategie zero-kosztowe, w których klient zabezpiecza ryzyko kursowe dla transakcji przeprowadzanych w przyszłości i nie ponosi kosztów takiego zabezpieczenia.
Inną grupą klientów są firmy korzystające z finansowania w formie kredytów bankowych.
– W dobie, kiedy stopa procentowa w Polsce przestała spadać, a średnioterminowe prognozy ekonomiczne mówią nawet o jej wzroście, wszyscy przedsiębiorcy, którzy finansują się w tej chwili w oparciu o WIBOR będą zagrożeni zwiększającymi się kosztami kredytowania. Takim klientom proponujemy transakcje swapa odsetkowego, w których w łatwy i szybki sposób jesteśmy w stanie zamienić naszemu klientowi zmienną stawkę kredytu na stałą stopę w całym okresie kredytowania. Dzięki temu kienci zyskują pewność kosztu odsetkowego w przyszłości – mówi Michał Bolesławski, dyrektor Departamentu Obsługi Klientów Korporacyjnych w ING Banku. – Dla bardziej wymagających mamy do zaoferowania dwu-walutowe swapy odsetkowe, gdzie klient mający kredyt w PLN (nawet w innym banku) – obsługuje go płacąc ING Bankowi np. stałą stopę w innej walucie, w której stopa procentowa jest znacznie niższa niż ta w PLN. – dodaje Bolesławski. Tego typu transakcje są powiązane z kredytem, ale nie wymagają żadnych zmian w pierwotnie zawartych umowach kredytowych, co mogłoby okazać się kosztowne lub czasem wręcz niemożliwe.
ING Bank oferuje następujące instrumenty finansowe:
• transakcje terminowe (Forward – bank wymienia się z klientem kwotami nominalnym transakcji po uzgodnionym kursie, NDF – bank rozlicza jedynie różnicę kursową miedzy zagwarantowanym kursem a kursem rynkowym z dnia zapadalności transakcji)
• opcje walutowe
o europejskie (klient ma prawo zrealizowania uzgodnionego kursu w dacie zapadalności opcji),
o amerykańskie (klient ma prawo zrealizowania uzgodnionego kursu w dowolnym momencie pomiędzy datą zakupu opcji a datą zapadalności opcji),
o opcje warunkowe (klient zna koszt premii opcyjnej z góry, natomiast nie jest ona od razu płatna – dopiero w dacie zapadalności opcji, w zależności od z góry zdefiniowanej sytuacji rynkowej opcja taka jest realizowana i przez klienta opłacana, jeśli natomiast pewien warunek rynkowy nie nastąpi – klient nie będzie korzystał z opcji i nie ponosi żadnych kosztów),
o strategie opcyjne (struktura więcej niż jednej opcji mająca na celu stworzenie indywidualnego profilu zabezpieczenia ryzyka kursowego, np. w pewnym korytarzu kursowym, a przede wszystkim mająca na celu obniżenie kosztu premii płatnej przez klienta – możliwa jest również całkowita redukcja kosztu premii).
• transakcje odsetkowe (jedno lub dwuwalutowe swapy odsetkowe polegające na wymiany kwot odsetkowych między stronami naliczanych od ustalonego nominału, według uzgodnionej stopy procentowej).