Dzisiaj dostarczamy największe rozwiązanie do bankowości internetowej w Polsce. Pod względem liczby klientów obsługujemy kilkadziesiąt procent rynku. Tak naprawdę bankowość internetowa jest nieodłącznie związana z IFSI – rozwiązaniami, które dostarczamy.
Jak Pan może podsumować czas, w którym żyjemy? Jak kryzys na rynkach finansowych da się odczuć na polu bankowości internetowej?
Myślę, że jest szansa, że to da kolejny impuls do rozwoju bankowości internetowej. Jeśli banki będą próbowały bronić swoich wyników poprzez racjonalizację kosztów, to nie będą miały wyjścia – będą musiały odwrócić się jeszcze bardziej w kierunku bankowości internetowej.
Jakie wyzwania stoją przed bankowością internetową? Bardzo dużo mówi się o tzw. społecznej części tego pomysłu.
Wszystkie pomysły, które mogą pojawić się w bankowości, wymagają stworzenia odpowiedniego modelu biznesowego. Jest wiele trendów i haseł z internetu o których możemy mówić – np. społeczności bardzo niskiego poziomu opłat. Musimy jednak pamiętać, że trzeba jeszcze te wszystkie działania sfinansować. Przyszłość jest o tyle trudna, że z jednej strony w związku ze wzrostem konkurencji będzie duża presja na banki pod względem dostarczania konkretnych rozwiązań i usług po niższej cenie, ale z drugiej strony trudno będzie znaleźć model biznesowy, który pozwoli na te trendy odpowiedzieć i utrzymać wyniki. To są bardzo ciekawe i wymagające czasy dla banków.
Rozmawiamy podczas kongresu X lat Bankowości Internetowej. Czy spodziewałby się Pan, że tyle osób w ciągu tych dziesięciu lat tworzyło bankowość internetową?
Tworzyło ją znacznie więcej osób. Tutaj widzieliśmy tylko kawałek rynku. Jeśli popatrzeć na to z perspektywy, choćby bankowych call-centers – wszystkich ludzi, którzy rzeczywiście utrzymują kontakty z klientami, to ten sektor ma już pewnie kilka tysięcy osób. Jest to duża odnoga banków. Jeżeli chodzi o koszty utrzymania i skalę działania – na pewno proporcjonalnie znacznie mniejsza, niż wielkość przychodów czy obniżka kosztów, które bankom de facto dostarcza. Widzieliśmy więc dziś na sali najprawdopodobniej najefektywniejszą część sektora bankowego.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję bardzo.
Artykuł pochodzi z archiwalnego numeru Przeglądu Finansowego Bankier.pl.
Chcesz otrzymywać aktualne informacje, nowe wywiady oraz podsumowanie najważniejszych wydarzeń mijającego tygodnia ze świata finansów?
Zapisz się na bezpłatną subskrypcję Przeglądu Finansowego Bankier.pl, by w każdy poniedziałek otrzymywać najnowszy numer naszego tygodnika.
Zapraszamy na http://www.bankier.pl/przeglad/! |