Rok szkolny trwa a wraz z nim sezon na korepetycje i zajęcia dodatkowe. Serwis e-korki podaje, że średni koszt 1 godziny zajęć to 29 zł za jedno spotkanie z korepetytorem lub instruktorem. Od lat największym zainteresowaniem wśród uczniów cieszą się język angielski i matematyka. Ponad 40% osób szuka korepetytora – filologa. Dużą popularnością cieszą się także przedmioty ścisłe. Na liście 16 najczęściej poszukiwanych korepetycji zajmują 7 pozycji, czyli ponad 37% wyszukiwanych przedmiotów. Rekordy cenowe bije również nauka tańca. Cena spotkania wciąż rośnie. Przed rokiem było to 51 zł a obecnie jest to już 58 zł.
Tendencja wzrostu popularności korepetycji to efekt przejmowania przez rodziców odpowiedzialności za wyniki w nauce dziecka a także jego pozaszkolnego rozwoju. Pojawia się konieczność szukania możliwości finansowych, by zabierać dziecko do kina, do teatru, filharmonii, by uczyć świata i relacji międzyludzkich poprzez wspólne wycieczki, wyjazdy czy zajęcia dodatkowe, np. naukę tańca, gry na instrumencie albo jazdy konnej. Wymaga to jednak niekiedy środków finansowych, których budżet domowy udźwignie.
Wyjściem z sytuacji może być skorzystanie z pożyczki pozabankowej. Jest to zdecydowanie najszybszą opcja a pozyskać można nawet 3 tys. zł. Może zamiast wiązać się z bankiem długofalową umową warto rozważyć wsparcie edukacyjnego budżetu szybkim zastrzykiem gotówki, wtedy, gdy na prawdę będziemy jej potrzebować
– To, co przede wszystkim cenią klienci to prostota i przejrzystość aplikowania o pożyczkę przez internet, jak również szybkość serwisu i dostępu do środków. Dziś jesteśmy w stanie w ciągu jednego dnia przelać środki na konto klienta, wydanie decyzji pożyczkowej trwa średnio 10 minut, a księgowanie gotówki na rachunku bankowym ma miejsce w zaledwie kilkanaście- mówi Katarzyna Davies, dyrektor zarządzający Kreditech Polska, operatora marek Kredito24.pl i Pandamoney.pl
Jeżeli okaże się, że do sfinansowania korepetycji z matematyki czy lekcji tenisa dla dziecka brakuje stosunkowo niewielkiej kwoty, warto pomyśleć o takim rozwiązaniu. Szybkość udzielenia pożyczki i jej łatwa dostępność to kluczowe kryteria dla osób, które się zapożyczają. Wszystko to sprawia, że rynek poza bankowy rośnie w siłę w tempie 24 proc. Tak wysoki wzrost oznacza, że w tym roku będzie on wart 5,1 mld zł. Jak wynika z prognozy Związku Firm Pożyczkowych, kolejny rok również zapowiada się optymistycznie. Zdaniem ZFP na koniec 2016 r. rynek pożyczkowy wzrośnie o 18 proc.
/Kreditech
