Oszuści wpadli przypadkowo. Uwagę policjantów w Hamburgu zwrócili dwaj mężczyżni, wędrujący od bankomatu do bankomatu i podejmujący pieniądze. Okazało się, że są to przestępcy, posługujący się sfałszowanymi kartami. Mężczyzn aresztowano.
Zatrzymani mieli 49 „surowych” kart kredytowych z wprowadzonymi danymi z oryginalnych kart. Przestępcy najwidoczniej znali też numery PIN, niezbędne do operacji kartami.
Według policji, najprawdopodobniej byli oni członkami przestępczej szajki, która operowała w Danii i kilku miastach niemieckich.
Jak podaje PAP, podobne sfałszowane karty pojawiły się wcześniej w Wiedniu, Innsbrucku i Budapeszcie. Policja nie zdołała dotąd ustalić, w jaki sposób przestępcy zdobywają poufne dane klientów banków. Nie wiadomo też jeszcze, ile pieniędzy zdołali ukraść.