Miejsce Leszka Balcerowicza w KNB zajmie szef nowo powstałej Komisji Nadzoru Finansowego Stanisław Kluza lub jego zastępca. Kluza jest związany z PiS, a partia ta jest przeciwna wprowadzaniu ograniczeń w udzielaniu kredytów mieszkaniowych dla ludności. Nowe regulacje miałyby polegać na tym, że banki, udzielając kredytów walutowych, będą musiały zwiększać kapitały, co mogłoby wpłynąć na podwyższenie cen kredytów. Według wcześniejszych planów generalnego inspektora nadzoru bankowego decyzja o kolejnych ograniczeniach dotyczących kredytów walutowych miała zostać podjęta przez KNB jeszcze we wrześniu. Natomiast regulacje te miały wejść w życie do końca roku.
Pierwsze ograniczenia zostały wprowadzone w lipcu. Nadzór bankowy obawia się bowiem, że Polacy nie byliby w stanie spłacać pożyczek we frankach szwajcarskich, gdyby doszło do kryzysu walutowego. Zgodnie z lipcowymi regulacjami banki muszą teraz inaczej obliczać zdolność kredytową klienta.
