„Idea jest bardzo prosta: klient, robiąc zakupy, będzie mógł od razu wykupić za 0,2 proc. wartości transakcji specjalne ubezpieczenie. Jeśli sklep internetowy nie zrealizuje zamówienia, dostaniemy pełen zwrot pieniędzy. – Powinniśmy zacząć działać we wrześniu, w tej chwili rozmawiamy ze sklepami oraz firmami, które będą ubezpieczały transakcje – mówi Piotr Jarosz odpowiadający za rozwój Trusted Shops w Polsce” donosi dziennik.
Zakupy robione za pośrednictwem internetu niestety wciąż wiążą się z pewnym ryzykiem. Kupujący może otrzymać towar zniszczony czy też inny niż reklamowany. Ubezpieczenie ma także uchronić kupującego przed ewentualną sytuacją nieotrzymania towaru, za który przelane już zostały pieniądze.
Więcej w artykule Piotra Mazurkiewicza „Zakupy w sieci będą bezpieczne” w „Rzeczpospolitej”.