„Narodowy Bank Polski (NBP) odtrąbił sukces systemu aukcyjnego Kolekcjoner, który zastąpił dotychczasowe zasady sprzedaży monet. Jednak pierwsza aukcja potwierdziła obawy środowiska numizmatycznego. Na forach internetowych zawrzało. NBP przyznaje, że nie było idealnie, ale wierzy, że potrzeba tylko czasu, żeby rynek pogodził się z systemem aukcji.” informuje „Puls Biznesu”.
„W dawnym systemie klienci indywidualni mogli kupować monety w NBP lub w sklepach – stacjonarnych lub internetowych. Sklepy składały w banku duże zamówienia, na które dostawały rabaty. Teraz wszyscy – indywidualni kolekcjonerzy i sklepy – muszą zarejestrować się w systemie Kolekcjoner i kupować na takich samych zasadach. Żadnych rabatów nie ma. To miało zakończyć spekulacje i przyhamować nadmierną koniunkturę na polskim rynku monet. Na razie jednak wygląda, że tak się nie stało. W pierwszej aukcji NBP wzięli udział handlarze, którzy teraz wystawiają monety na Allegro.” donosi dziennik.
„Zamieszanie na forach wzbudziło także samo działanie systemu informatycznego Kolekcjoner. Wyniki aukcji nie były dostępne od razu, lecz dopiero po kilku godzinach. Potem wszyscy, którzy brali udział w aukcjach, dostali zawiadomienia zawierające błędną liczbę przyznanych im monet. Następnie wysyłano im kilkakrotnie sprostowania, a tym, którzy już wpłacili pieniądze, odsyłano je i kazano wpłacać jeszcze raz.” czytamy.
Numizmaty wśród kolekcjonerów wzbudzają spore zainteresowanie, jednak aukcji nie prowadzi jedynie NBP. Licytacja ma miejsce także na popularnym serwisie internetowym. Już niedługo Narodowy Bank Polski ma umożliwić nabycie banknotu z wizerunkiem Chopina. Bank centralny poinformował, że banknot będzie można nabyć wyłącznie za pośrednictwem aukcji w serwisie Kolekcjoner. Czy uda się uniknąć sytuacji, że będzie on licytowany również na Allegro?
Więcej w „Pulsie Biznesu” w artykule Katarzyny Latek „NBP uderzy w spekulantów”.