Wciąż stanowią jednak niewielką część (5 proc.) ogółu instrumentów, w które inwestują fundusze emerytalne. Posiadając już m. in. obligacje banków, samorządów czy firm, OFE liczą teraz na rozwój Catalyst na GPW, informuje „Rzeczpospolita”.
„– Papiery nieskarbowe postrzegane są jako bardziej ryzykowne. Są emisje, w których OFE uczestniczą, a inne całkowicie pomijają – mówi Bartnicki. W tym roku fundusze nie przeszły obojętnie obok emisji obligacji drogowych BGK. Poza tym zainteresowały je papiery Warszawy i Krakowa”, czytamy w „Rz”.
„– W pierwszej połowie ubiegłego roku panowała stagnacja pod względem nowych emisji długu przez przedsiębiorstwa. W to miejsce zaczęły wchodzić coraz liczniej papiery samorządowe postrzegane jako bezpieczniejsze. Emisje korporacyjne powróciły na rynek dopiero w drugiej części roku, kiedy wysokość marż stała się akceptowalna zarówno dla emitentów, jak i inwestorów – mówi Rafał Trzop zarządzający portfelem dłużnym Allianz OFE.”
Fundusze emerytalne działają w ramach II filara repartycyjno-kapitałowego systemu emerytalnego w Polsce. Zadaniem ich jest inwestowanie części składki pobieranej od ubezpieczonych, w celu zgromadzenia środków na przyszłą emeryturę.
Więcej o preferowanych przez OFE instrumentach finansowych w dzisiejszej „Rzeczpospolitej”, w artykule Katarzyny Ostrowskiej pt. „OFE mają dużo obligacji firm, banków i samorządów”.