„W sobotę napisał na swoim blogu, że budżet nie ma dużego pożytku z tej daniny, a ona sama utrudnia życie inwestorom giełdowym. Platforma wcześniej też deklarowała wolę likwidacji podatku Belki. Opinia Waldemara Pawlaka na temat podatku wprowadzonego w 2001 r. przez ówczesnego premiera Marka Belkę jest jednoznaczna: ‚… to nieznaczna pozycja w budżecie, a równocześnie to dodatkowa opłata na rynku kapitałowym’ – napisał prezes PSL, a swój wpis podsumował twardym: Wniosek – podatek do zniesienia!”, czytamy w „Dzienniku”.
„Pawlak jako szef resortu gospodarki nie będzie miał jednak ostatniego zdania w sprawie podatków. Więcej do powiedzenia będzie miał przyszły minister finansów. Tak więc ostateczna decyzja będzie należała do kierownictwa Platformy Obywatelskiej.
Ta na razie opowiadała się za likwidacją opodatkowania kont i operacji giełdowych.”, czytamy dalej.
Inwestorzy giełdowi, właściciele lokat bankowych oraz klienci funduszy inwestycyjnych muszą płacić 19 proc. podatku od zysków z oszczędności i inwestycji kapitałowych. Zniesienie tego obciążenia zapowiadało już w czasie poprzedniej kampanii wyborczej Prawo i Sprawiedliwość.