„Do sfinalizowania sprzedaży części Banku BPH potrzebne jest jeszcze spełnienie kilku warunków, przede wszystkim zgoda Komisji Nadzoru Bankowego. Przedstawiciele banków liczą, że KNB wyda decyzję we wrześniu, ale przy założeniu, że zajmie się sprawą na najbliższym posiedzeniu, czyli 8 sierpnia. Nasi rozmówcy twierdzą, że KNB przed wydaniem decyzji chce poznać kluczowe warunki umowy. Brak zgody Nadzoru Bankowego oznaczałby, że niemożliwe będzie zarejestrowanie uchwał walnego zgromadzenia akcjonariuszy obu banków. Termin ten mija 27 października (sześć miesięcy od podjęcia uchwał).
W pozytywnym scenariuszu fuzja prawna może nastąpić około 30 dni od wydania zgody KNB, ale najlepiej gdyby nastąpiło to na początku kwartału, m.in ze względów rachunkowych i księgowych. To jeszcze nie oznaczałoby pełnego sukcesu. W Polsce specjalnie dla tej transakcji znowelizowano prawo bankowe, ale brakuje regulacji, która umożliwia przeprowadzenie wezwania do sprzedaży reszty akcji Banku BPH na giełdzie, po cenie oddającej wartość podzielonego banku […].” – czytamy w „Gazecie Prawnej”.
W ubiegłym roku Ministerstwo Skarbu Państwa i UniCredit podpisały porozumienie w sprawie połączenia banków BPH i Pekao. Ustalono, że Bank BPH zostanie podzielony. Bank Pekao przejmie wszystkie firmy, które były obsługiwane przez centralę BPH, specjalne centra korporacyjne oraz część samej centrali tego banku. Na sprzedaż została wystawiona natomiast sieć 200 placówek BPH. Wyłączność na negocjacje w sprawie przejęcia mini-BPH uzyskał amerykański GE Money.