W ostatnich miesiącach kilka razy spadły stopy procentowe NBP. Kredytobiorcy cieszą się dziś ratami niższymi niż choćby jesienią. Nie musi to jednak trwać wiecznie. Uzależnienie oprocentowania kredytu od stawki WIBOR to loteria, która raz pozwala odkładać wolne środki, by kiedy indziej stopniowo je pochłaniać. Powinni o tym pamiętać szczególnie ci, którzy dopiero decydują się na kredyt.
W kwietniu Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe bez zmian, ale w wyniku wcześniejszych cięć mamy do czynienia z najniższymi w historii wartościami WIBOR-u.Wielu analityków spodziewa się kolejnych obniżek stóp jeszcze w tym roku. Taki moment nie jest najlepszym doradcą dla osób właśnie wybierających się do banku po pieniądze. Nie ma bowiem gwarancji, że cięcia będą trwały w nieskończoność.
Raty kredytu niższe nawet o kilkaset złotych
Od listopada do marca tego roku Rada Polityki Pieniężnej na każdym swoim posiedzeniu obniżała wysokość stóp procentowych. Jeszcze w październiku 2012 r. stawka WIBOR 3M, najczęściej przyjmowana przez banki jako stopa bazowa przy ustalaniu oprocentowania kredytu hipotecznego, wynosiła około 4,80%. Dziś kształtuje się w okolicach 3,40%. Dla osoby spłacającej 30-letni kredyt w wysokości 300 tys. zł w ratach równych z marżą na poziomie 1,2% oznacza to odczuwalnie niższą ratę. Przed obniżkami stóp ten sam kredytobiorca musiał na spłatę miesięcznej raty przygotować około 1800 zł, dziś wystarczy 1540 zł, czyli o około 260 zł mniej.
Jedni już odczuli ulgę w portfelu, inni zauważą ją dopiero przy racie płatnej z zakończeniem kolejnego kwartału. Każdy bank stosuje bowiem indywidualną politykę w zakresie aktualizowania stawki WIBOR w harmonogramach rat.
A gdyby obniżki były podwyżkami?
WIBOR to składowa oprocentowania kredytu. Dziś wynosi ok 3,40-4,00%, ale jeszcze kilka lat temu sięgał niemal 7,0%. To potwierdza, że koszt kredytu bywa bardzo zmienny. Sytuacja dłużników zmieniłaby się diametralnie, gdyby RPP zamiast obniżać, podejmowała ostatnio decyzje o podwyżce stóp.

Źródło: Bankier.pl
Żeby sprawdzić sytuację kredytobiorców w takim przypadku, przyjmijmy wyjściową stawkę na poziomie z października 2012 r., czyli 4,80%. Zakładamy, że WIBOR wzrasta do 6,20% . Dla omawianego 30-letniego kredytu na 300.000 zł oznaczałoby to wzrost raty z 1800 zł do 2080 zł, czyli o 280 zł miesięcznie. W długoterminowej perspektywie kredytobiorcy powinni brać pod uwagę również taki scenariusz.
Jak zmienia się rata kredytu, gdy zmieniają się stopy procentowe
| WIBOR 3M | 3,40% (obniżka o 1,4 pp) |
4,80% (stawka wyjściowa) |
6,20% (podwyżka o 1,4 pp) |
| Oprocentowanie | 4,60% | 6,00% | 7,40% |
| Miesięczna rata | 1540 zł | 1800 zł | 2080 zł |
* Kredyt hipoteczny w złotych na 300.000 zł, 30 lat, raty równe, marża 1,20%. Źródło: Bankier.pl
Pułapka taniego kredytu
Obserwowane obniżki stóp są istotne dla osób dopiero starających się o kredyt. Przyjmowanie do wyliczeń niższych wartości WIBOR-u w wielu przypadkach przekłada się na wyższą zdolność kredytową. Gdy bank określa kwotę kredytu, jakiego będzie skłonny udzielić, sprawdza między innymi relację miesięcznej raty do wysokości osiąganego dochodu. Zdecydowanie lepiej wygląda porównanie przy tych samych dochodach, jeżeli przyjąć aktualną ratę w wysokości wspomnianych 1500 zł niż ratę na poziomie 1800 zł.
Tani kredyt, z jakim mamy obecnie do czynienia, może w dłuższej perspektywie okazać się groźną pułapką. Dla osób już spłacających zobowiązania obniżki stóp są miłą niespodzianką, bo były one przyzwyczajone do płacenia więcej. Natomiast dla tych, którzy startują dziś z niską ratą, podwyżki – gdy przyjdą – będą gorzkim rozczarowaniem.
Bankier.pl
