Jednak przy tak dużym spadku i jednocześnie przy pozytywnych wskaźnikach gospodarczych dla naszej części Europy, potencjał wzrostu papierów udziałowych jest wciąż wysoki. W praktyce oznacza to, że długoterminowi inwestorzy, którzy teraz rozpoczną inwestycje w fundusza akcyjne, mają w tym roku szansę na przyzwoite zyski.
– Oceniamy, że stopa zwrotu z naszego klasycznego subfunduszu UniKorona Akcje w okresie od początku lutego do końca roku może sięgnąć ok. +23%. Jeszcze lepszych wyników można oczekiwać w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, dlatego nasza prognoza na ten sam okres dla subfunduszu UniAkcje: Nowa Europa czy UniAkcje Mistrzostwa Europy 2012 jest jeszcze wyższa i wynosi ok. +25% – potwierdza Zbigniew Jakubowski, Wiceprezes Zarządu Union Investment TFI SA. – Oczywiście nie zmienia to faktu, że są to subfundusze akcyjne, które są obarczone wysokim ryzykiem i których horyzont inwestycyjny to min. 5 lat.
Potencjalny inwestor powinien brać wspomniane czynniki pod uwagę, jak również fakt, że aktualnie rynek akcji podlega silnym wahaniom i cały czas możliwe są silne krótkoterminowe spadki. Przed rozpoczęciem inwestycji zawsze należy zastanowić się jaką część posiadanego przez nas kapitału jesteśmy w stanie zaryzykować i tylko tę część przeznaczyć na inwestycje czy to bezpośrednio w akcje czy w fundusze akcyjne. Pozostałe środki powinny się znaleźć w mniej ryzykownych instrumentach i o różnym terminie zapadalności. – Odpowiedzią na te potrzeby mogą być np. fundusze obligacji inwestujące w krajach tzw. Nowej Europy, których potencjał zysku ze względu na wciąż wysokie stopy procentowe i ich spodziewaną konwergencję do stóp europejskich wygląda wyjątkowo atrakcyjnie – podsumowuje wiceprezes Jakubowski.