SKOK-i publicznie informuja o tym że zyskały na kryzysie, a jego ciężar nie przygniótł ich lecz wzmocnił. W Polsce SKOK-i sa jednoznacznie kojarzone z prawicą, PiS-em oeaz samy Lechem Kaczyńskim. Przeciwnikami i zarazem motorami wprowadzenia zmian zdaja się byc posłowie PO z Januszem Palikotem na czele.
„Poseł Janusz Palikot ujął rzecz dosadnie. Ponieważ ze SKOK-ami związany jest nie tylko prezydent RP i jego córka, ale też posłanka PiS Aleksandra Natalii-Świat, a poza tym SKOK-i dyskredytują banki i mają (cóż za nietakt) niezłe wyniki finansowe, należy objąć je zaostrzonym nadzorem – argumentując to koniecznością nadzoru nad wszystkimi instytucjami finansowymi w kraju – zwłaszcza w dobie kryzysu”.Po tym apelu prace nad projektem ustawy ruszyły z kopyta.” domosi „Przegląd”
„Dochodzimy w do tego, co jest kwintesencją polityki. Nie jakieś tam ględzenie o demokracji, prawach człowieka czy wolności słowa. Tu widoczny jest rozkład interesów, wiadomo, kogo naprawdę repre zentują posłowie Chlebowski, Halicki, Dolniak Szulc i Ross, by wspomnieć najbardziej znaczne persony. I bynajmniej nie mam na myśli tych, którzy na nich oddali głosy.Wiadomo, kto na przyjęciu nowelizacji ustawy o SKOK-ach zarobi bardzo konkretne i bardzo duże pieniądze, a kto straci. Minister Grad mógł się wykazać zadziwiającą niekompetencją w sprawie sprzedaży stoczni w Gdyni i Szczecinie, za to w sprawie nowelizacji ustawy o SKOK-ach politycy Platformy wykazują się na razie wyjątkową sprawnością. Powinni wiedzieć, że ich poczynania są bacznie obserwowane i będą oceniane”pisze „Przegląd”.
O tym co jest motywacją i dlaczego tak nabrała tempa kwestia SKOK-ów jest wiele opinii. SKOK-i postrzegają to jako atak, politycy tłumaczą jako potrzebne i niezbędne dla bezpieczeństwa klientów. Jakie będą dalsze losy SKOK-ów w Polsce przekonamy się być może już jutro.
Więcej na temat ustawy dotyczącej SKOK-ów i tego kto na niej zyska w dzisiejszym wydaniu „Przeglądu”, w artykule Marka Czarkowskiego pt. „Dzieje pewnej ustawy”.
Źródło: Przegląd