Dzisiejszy dzień będzie zdominowany przez widomości nadchodzące z Berlina, gdzie Europejski Bank Centralny ogłosi decyzję w sprawie wysokość stóp procentowych dla strefy euro. Konsensus rynkowy przewiduje brak ich zmiany. Ważniejszy jednak wydaje się być ton wystąpienia prezesa EBC Jean-Claude Trichet’a na konferencji prasowej po ogłoszeniu decyzji.
Przewiduje się że ECB będzie dążyć do złagodzenia polityki pieniężnej, w celu poprawy nadszarpniętej już reputacji europejskich banków oraz uspokojenia nerwowych zachowań inwestorów. Rynek oczekuje także informacji na temat dalszych działań w kwestii problemów zadłużeniowych w strefie euro. Informacje te implikują dalszą konsolidację na rynku walutowym, gdzie para walutowa EUR/USD pozostaje w lekkiej korekcie oraz w wąskim trendzie bocznym. Rano za eurodolara trzeba było zapłacić 1,3343. Przewiduje się, że do momentu ogłoszenia wysokości stóp procentowych przez ECB, nie będziemy widzieć znaczących ruchów na tej parze walutowej.
Dziś poznamy również decyzje w sprawie stóp procentowych w Wielkiej Brytanii, jednakże wiadomość ta nie powinna mieć większego wpływu na sytuację na rynku walutowym. O ile nie należy oczekiwać zmiany poziomu stóp procentowych o tyle możliwe jest podniesienie przez Bank Anglii docelowego poziom zakupu aktywów z 50 mld GBP do poziomu 250 mld. Można też spodziewać się zapowiedzi, iż w razie konieczność prawdopodobny będzie dodatkowy wzrost tego poziomu.
Tymczasem korekta na EUR/GBP może sugerować w niedługim czasie ponowne testowanie nawet poziomu 0,8884, do którego to kurs, od lipca, dochodził już trzykrotnie. Kolejną istotnym wydarzeniem przed piątkowymi odczytami Departamentu Pracy Stanów Zjednoczonych będzie ogłoszenie liczby nowo zarejestrowanych bezrobotnych i jej 4 – tygodniowa średnia, które poznamy dziś o godzinie 14:30. Przewiduje się zwiększenie zarejestrowanych bezrobotnych o 19 tys. do poziomu 410 tys. Poznaliśmy już także odczyty szwajcarskiej inflacji, które wbrew przewidywaniom wzrosła do poziomu 0,3 % m/m oraz 0,5 % r/r, spowodowało to wybicie się kursu EUR/CHF ponad poziom maksimum odnotowanego w maju (1,235).Początek czwartkowej sesji na krajowym rynku walutowym przyniósł otwarcie EUR/PLN na poziomie 4,3730, a USD/PLN na 3,2750.
Poprawę nastrojów sygnalizowały wzrosty na azjatyckich giełdach. Zgodnie z przewidywaniami ani wczorajsza decyzja RPP w sprawie stóp procentowych ani komunikat ogłoszony po decyzji i konferencja prasowa nie miały większego wpływu na bieżące notowania złotego. Komunikat okazał się neutralny, a wypowiedzi prezesa NBP dotyczące kursu walutowego nie stanowiły zaskoczenia. Istotne jest natomiast, iż prezes podkreślił, że możliwe są dalsze interwencje walutowe. Oceniamy, że ta wypowiedź ma na celu większą stabilizację złotego poprzez uświadomienie inwestorom, iż w razie konieczności bank centralny będzie przeciwdziałał nadmiernej wahliwości kursu.
Dzisiejszy dzień podobnie jak to jest od początku tygodnia nie przyniesie żadnych istotnych publikacji makroekonomicznych na rynku krajowym. W tej sytuacji największy wpływ na notowania polskiej waluty nadal mają nastroje na rynkach globalnych. Dziś decydujące w tym względzie może okazać się posiedzenie EBC, komunikat po posiedzeniu oraz konferencja prasowa prezesa Trichet’a. Sądzimy, iż coraz bardziej negatywnym czynnikiem dla złotego są zbliżające się wybory parlamentarne. Z drugiej strony poprawa nastrojów na świecie i zdecydowana zapowiedź interwencji NBP na rynku będą oddziaływać w odwrotnym kierunku. Stąd zakładamy, iż złoty będzie się dziś poruszał w przedziale 4,36-4,40 za euro.
Źródło: Dom Maklerski TMS Brokers S.A.