Kluczowe dane dnia okazały się słabsze od oczekiwań, produkcja przemysłowa w lipcu wzrosła jedynie o 2,6 proc. (prognoza +4,5 proc.), inflacja w cenach producentów (wskaźnik PPI) pozostała bez zmian (prognoza +0,3 proc.). Pomogło to lekko obligacjom i nieco osłabiło złotego. Ruch nie był jednak duży.
Krótkoterminowa prognoza
Do końca tygodnia kurs EUR/PLN powinien dotrwać powyżej poziomu 4. Jedno jest pewne, w pobliżu tego poziomu będziemy mieli do czynienia z dużym ruchem, albo przebicie i ruch w kierunku 3,90, bądź podobnie, jak miało to miejsce kilka tygodni temu, znaczące osłabienie złotego. Mniej spekulacyjnie nastawieni eksporterzy powinni pomyśleć o zakupie euro.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Przez cały dzień trwało praktycznie nieustanne umocnienie dolara, kurs EUR/USD spadł z 1,2270 rano do 1,2165 o godz. 16.10, przełamując po drodze ważne wsparcia.
Euro traciło po tym, jak zabrakło wsparcia ze strony danych makroekonomicznych ze strefy euro (produkcja przemysłowa +0,3 proc., inflacja CPI 2,2 proc.).
Bezrobocie w USA sięgnęło 316 tys. (prognoza 310 tys.), ale nie wywarło to wpływu na rynek. W lipcu indeks wskaźników wyprzedzających wzrósł zaś o 0,1 proc. Jednocześnie zrewidowano w górę dane czerwcowe z +0,9 proc. do +1,2 proc. Rynek dobrze odebrał opublikowane dane i zareagował umocnieniem dolara.
Krótkoterminowa prognoza
Dolar może jeszcze lekko zyskiwać do końca tygodnia. Ważne będzie zachowanie przy poziomie 1,2150. Na piątek nie przewidziano ważniejszych publikacji danych.
Raport przygotował
Marek Węgrzanowski
WGI Dom Maklerski