O godzinie 15:30 za dolara płacono 3,24 zł a za euro 3,84 zł.
Krótkoterminowa prognoza
Zbliżające się Święta zniechęcają inwestorów do handlu walutami. Jutro, z uwagi na skrócony okres handlu nie oczekujemy dużych zmian na kursów walut a największy wpływ na rynek ponownie będzie miał eurodolar.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Presja aprecjacyjna dolara została wczoraj powstrzymana przez opór w okolicach poziomu 1,18. Po lekkim odbiciu dziś rano kurs EUR/USD wynosił 1,1830 i w tym rejonie pozostawał przez większość dnia w oczekiwaniu na bardzo ważne dane o listopadowych wydatkach amerykańskich konsumentów oraz o związanym z nimi wskaźnikiem inflacji. Dane z 14:30 mówiły o nieznacznie niższym niż oczekiwano wzroście wydatków o 0,3 proc. wobec oczekiwanej zwyżki o 0,4 proc. Do tego wskaźnik inflacji oparty na cenach konsumenckich (PCE) wyniósł 2,7 proc. rok do roku i -0,4 proc. w skali miesięcznej. Oczekiwano wyższego wzrostu cen, wynoszącego 3,3 proc. rocznie i 0,1 proc. miesięcznie. Dla odmiany pozytywne okazały się informacje o spadku liczby osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych (318 tys., spadek z 331 tys. w zeszłym tygodniu). Mimo niejednoznacznych danych, inwestorzy zdecydowali się sprzedawać dolara.
Kurs EUR/USD o godzinie 15:30 znajdował się w okolicy dziennych maksimów na poziomie 1,1850.
Krótkoterminowa prognoza
Dzisiejsze dane zmniejszyły presję na podniesienie stóp procentowych przez FED. Może to oznaczać, że eurodolarowi nie uda się przełamać wsparcia na 1,18.
Raport przygotowali:
Marek Węgrzanowski
Krzysztof Kowalczyk
WGI Dom Maklerski