Połowa klientów z zyskiem powyżej 25 procent w skali roku i średnia stopa zwrotu z portfeli na poziomie 40 procent – to efekty pierwszego roku działalności Wealth Solutions na rynku wina.
Wealth Solutions jest największą w Polsce instytucją zajmującą się tzw. wine bankingiem, czyli doradztwem przy inwestowaniu w wino. Winne aktywa pod zarządzaniem spółki sięgają 13 mln zł, a każdy z ponad trzystu klientów dysponuje indywidualnym portfelem najwyższej jakości trunków. – Nie oferujemy produktu finansowego, lecz umożliwiamy klientom bezpośrednią inwestycje w skrzynki win – wyjaśnia Krzysztof Maruszewski, Dyrektor Działu Inwestycji Alternatywnych w Wealth Solutions.
Imponująco prezentują się wyniki inwestycyjne. Średnia stopa zwrotu w ujęciu rocznym ze wszystkich portfeli wynosi 40 procent, a najlepszy portfel w nieco ponad rok zyskał 282 procent. Jednocześnie, tylko trzy spośród 337 portfeli wykazują ujemne stopy zwrotu (w najgorszym przypadku jest to -1,5 procent). Wealth Solutions ma już blisko 100 klientów, których portfele działają przynajmniej od 6 miesięcy. W ich przypadku średni wynik w ujęciu rocznym to 64 procent (minimalny -1 procent, maksymalny 214 procent). Gwiazdą portfeli klientów jest Carruades de Lafite z roku 2008. Wartość tego wina od lipca 2009 roku wzrosła prawie trzykrotnie.
Wealth Solutions proponuje inwestycję w wino w ramach dwóch wariantów: dostępnych w ciągłej ofercie Portfeli Indywidualnych (w ich przypadku zarządzający przygotowuje ofertę zgodnie z oczekiwaniami klienta) oraz ograniczonych czasowo, tematycznych subskrypcji. W tym drugim wariancie wszyscy inwestorzy akceptują założenia jednolitej strategii inwestycyjnej. Taką propozycją są uruchomione właśnie Wielkie Roczniki.
– Kilka miesięcy temu, w ramach subskrypcji, proponowaliśmy inwestycję w wina en primeur, a więc leżakujące jeszcze w beczkach trunki z roku 2009. W ramach Wielkich Roczników proponujemy inwestycję w wina z Bordeaux wyprodukowane w najlepszych latach począwszy od legendarnego rocznika 1982. Według naszych analiz hossa na winach z roku 2009 ciągnie teraz w górę ceny często równie dobrych, lecz relatywnie tanich, win z poprzednich wybitnych roczników – tak tajemnicę strategii inwestycyjnej wyjaśnia Krzysztof Maruszewski.
Jakość, potwierdzona ocenami krytyków i idącym za nimi zapotrzebowaniem konsumentów oraz kolekcjonerów to podstawa wzrostu wartości wina. Nawet w przypadku Bordeaux, najsłynniejszego regionu winiarskiego na świecie, z uwagi na zmienne warunki meteoreologiczne, nie wszystkie roczniki osiągają najwyższe uznanie ekspertów. – Naszą rolą jest skonstruowanie portfela z najlepszych win ostatnich trzech dekad. Takie trunki zyskiwały na wartości średnio 30-70 procent rocznie. Z uwagi na ogromny popyt na takie wina szczególnie ze strony rynków azjatyckich, a także biorąc pod uwagę ich ograniczoną podaż, nie widzimy zagrożenia dla dalszych wzrostów cen – mówi Krzysztof Maruszewski.
Propozycja Wielkie Roczniki przygotowana przez Wealth Solutions ruszyła 10 września i będzie dostępna do końca października. Minimalna wpłata wynosi 2500 funtów brytyjskich. Rekomendowany okres inwestycji to 3–4 lata jednak dzięki współpracy Wealth Solutions z londyńską giełdą Liv-ex, wyjście z inwestycji możliwe jest w dowolnym momencie.
Źródło: Wealth Solutions