"Doradcy finansowi, inaczej niż banki, nie muszą mieć żadnych licencji, nie zdają egzaminów z wiedzy o finansach, nikt nie wymaga od nich nawet wykształcenia ekonomicznego! A za błędne porady nie można ich pociągnąć do odpowiedzialności, bo zwykle nie podpisują z klientami żadnych umów. Nie muszą też ujawniać wysokości prowizji za doradzenie klientowi danego rozwiązania finansowego. Nic im też nie grozi za publikowanie w prasie lub w telewizji nierzetelnych reklam.", pisze dziennik.
"Przedstawiciele branży doradców zapewniają jak jeden mąż, że akurat ich doradcy reprezentują najwyższą jakość. – Gwarancją jakości naszych usług doradczych jest duży wybór. Mamy bogatą ofertę usług finansowych z 24 banków i 17 grup funduszy inwestycyjnych – mówi Krzysztof Olszewski z Open Finance. Katarzyna Siwek z Expandera dodaje, że w trakcie rekrutacji kandydaci na doradców są gruntownie prześwietlani. – Badamy ich m.in. specjalnym kwestionariuszem osobowości, przechodzą też wieloetapowe szkolenia.", czytamy.
"Tymczasem na internetowych forach poświęconych bankom i inwestycjom można znaleźć mnóstwo opowieści o nierzetelnych doradcach finansowych, którzy np. namawiali swoich klientów do inwestowania wszystkich pieniędzy w akcje w samym szczycie hossy na giełdzie […]. To właśnie doradcy finansowi masowo doradzali klientom zaciąganie jak najwyższych kredytów hipotecznych i przeznaczanie uzyskanej w ten sposób nadwyżek gotówki na zakupy jednostek funduszy inwestycyjnych. Zyski z funduszy miały finansować część rat kredytowych. Po roku bessy giełdowej o żadnych zyskach nie ma mowy, a raty od wyższego kredytu trzeba płacić.", czytamy dalej.
Liderami rynku pośrednictwa finansowego są firmy Open Finance i Expander, a do ścisłej czołówki należą także DK Notus i Goldenegg. Pośrednictwem w sprzedaży produktów finansowych zajmuje się także wiele mniejszych firm. Ostatnio debiutowały m.in. Finamo, Gold Finance, GoFinance, Doradcy24.
W czerwcu rozpoczął swoją działalność Związek Firm Doradztwa Finansowego, skupiający największe firmy polskiego rynku doradztwa finansowego. Związek postawił sobie za cel stworzenie standardów pracy doradcy finansowego, oraz współpracę z organami ustawodawczymi przy tworzeniu regulacji dotyczących rynku firm doradztwa finansowego. Organizacja skupia jedenaście największych firm zajmujących się doradztwem i pośrednictwem finansowym: AZ Finanse, Bankier.pl, Dom Kredytowy Notus, emFinanse, Expander, Gold Finance, Goldenegg, Money Expert, New World Alternative Investments, Open Finance, Wealth Solutions.
Związek Firm Doradztwa Finansowego stawia sobie za cel stworzenie standardów pracy doradcy finansowego, oraz współpracę z organami ustawodawczymi przy tworzeniu regulacji dotyczących rynku firm doradztwa finansowego. ZFDF to pierwsza duża wspólna inicjatywa największych firm polskiego rynku finansowego, które na co dzień konkurują ze sobą.
Mając świadomość, że zawód doradcy powinien się stać zawodem zaufania publicznego, ZFDF zwraca ogromną uwagę na standardy etyczne i jakościowe. Dążąc do realizacji tego celu Związek chce między innymi wypracować wspólny standard pracy doradców finansowych. Już teraz zdecydował się o jak najszybszym przyjęciu przez reprezentowane przez ZFDF podmioty Kanonu Dobrych Praktyk Rynku Finansowego rekomendowanego przez Komisję Nadzoru Finansowego.
Mając na uwadze potrzeby i dobro naszych klientów, duży nacisk będzie kładziony na edukację rynku. Jednym z pierwszych kroków jest opracowanie i wdrożenie wspólnego standardu raportowania wyników sprzedażowych, a także opracowanie kompendium wiedzy potrzebnej klientowi przy podejmowaniu najważniejszych dla niego decyzji finansowych.
Więcej na ten temat w "Gazecie Wyborczej".