GUS opublikował wstępny szacunek dotyczący produktu krajowego brutto (PKB) za I kwartał 2011 r. Wcześniejsze prognozy przewidywały, że w I kw. wzrost polskiego PKB wyniesie blisko 4 proc. Tymczasem PKB w I kw. 2011 r. (niewyrównany sezonowo, w cenach stałych, w relacji do I kw. 2010 r.) wzrósł o 4,4 proc. Wzrost PKB wyrównany sezonowo wzrósł w I kw. w porównaniu z IV kw. 2010 r. o 1 proc. , a rok do roku o 4,3 proc. – podał GUS.
– PKB Polski stabilizuje się na poziomie wzrostu długofalowego, który – zgodnie z moimi oczekiwaniami – powinien plasować się pomiędzy 4 a 4,5 proc. Mamy stabilne tempo wzrostu gospodarczego już trzeci kwartał z rzędu, a kolejne komunikaty GUS-u świadczą o tym, że wychodzimy na dobre ze spowolnienia gospodarczego, które trwało od IV kw. 2008 r. do połowy 2010 r. – mówi główny ekonomista BCC Stanisław Gomułka.
– Warto zwrócić uwagę na zmiany w skali różnych rodzajów popytu: większą rolę popytu krajowego niż zagranicznego w kreowaniu popytu globalnego, a także większą rolę inwestycji w środki trwałe, a mniejszą w obrotowe. Obecnie mamy duże zaangażowanie sektora rządowego w kreowaniu inwestycji, jednak nie zdziwiłbym się, gdyby wzrost inwestycji ogółem utrzymywał się na poziomie 5-10 proc., a nie pomiędzy 10 a 20 proc. – co optymistycznie przyjął rząd w założeniach budżetowych. Niepokój co do kolejnych kwartałów budzą także inwestycje publiczne oraz, widoczny już teraz, ujemny wkład ze strony eksportu netto – wyjaśnia prof. Gomułka.
Źródło: Instytut Interwencji Gospodarczych BCC