Środki Funduszu będą wykorzystywane na pożyczki dla banków spółdzielczych, a nie na dotacje, jak na początku funkcjonowania Fundacji. Przeznaczone one będą na modernizację systemów technologii informacyjnej oraz na podniesienie funduszy własnych banków spółdzielczych.
Pieniądze zostały ulokowane w trzech bankach: Banku Polskiej Spółdzielczości, Gospodarczym Banku Wielkopolskim i Mazowieckim Banku Regionalnym, które będą udzielały pożyczek bankom spółdzielczym – wyjaśnił Kowalczyk.
Zaznaczył, że pożyczki będą udzielane na warunkach preferencyjnych: oprocentowanie wynosi 0,1 stopy redyskontowej weksli, w stosunku rocznym, prowizja 0,1 proc. kwoty pożyczki, a okres korzystania do 3 lat, karencja w spłacie kapitału do 1 roku.
Jak podkreślił Kowalczyk, środki udzielone będą w formie pożyczek, więc będą wracać do dyspozycji fundacji. Pożyczki te są bardzo korzystne dla banków spółdzielczych ze względu na bardzo niskie oprocentowanie.
Łączna kwota pożyczek dla jednego banku spółdzielczego nie może przekroczyć 500 tys. zł. Oznacza to, że może z nich skorzystać kilkadziesiąt banków – informuje PAP.