mBank nie jest nowym graczem na rynku internetowych kredytów ratalnych, ale sklepów oferujących jego produkt jest jak na lekarstwo. Ta sytuacja wkrótce się zmieni. Nowy kredyt mBanku będzie dostępny nie tylko w sklepach, ale także u integratorów płatności, jako „alternatywa” dla pay-by-linków.
W 2011 roku mBank wprowadził produkt pod nazwą mBank RATY. Produkt ten nie trafił jednak do szerokiego grona sklepów internetowych. Być może dlatego, że procedura zakupu na raty wcale nie była prosta. Klient, który zdecydował się kupić w sklepie określony towar na kredyt, musiał wypełnić internetowy wniosek, potwierdzić swoje dochody i czekać na decyzję. Dodatkowo jeśli klient część zakupów chciał pokryć z własnych środków, musiał jeszcze czekać na decyzję sklepu. A jeśli zdecydował się na podpisanie umowy u kuriera, proces wydłużał się o kilka dni. To wypaczało ideę internetowej sprzedaży ratalnej.
mBank znalazł receptę na te bolączki. Nowy produkt oferowany pod nazwą mRaty będzie szybki i docelowo trafi do szerokiego grona sklepów. Będzie dostępny nie tylko bezpośrednio w sklepach, ale także na platformach skupiających sklepy internetowe oraz u integratorów płatności. W tym ostatnim przypadku klient będzie mógł sobie wybrać opcję „płacę mRatami” zamiast kartą lub pay-by-linkiem.
Proces kredytowy ma być szybki, przebiegać całkowicie online, bez podpisywania papierowych umów. Złożenie wniosku, wydanie decyzji oraz zawarcie umowy będzie odbywało się w jednym oknie przeglądarki w nieprzerwanym procesie kredytowym. Klienci będą mogli zaimportować online dane o historii rachunku z innego banku, co usprawni wydanie szybkiej decyzji. Klient, który nie ma konta w mBanku, potwierdzi swoją tożsamość dokonując przelewu weryfikacyjnego z rachunku bankowego w innym banku. W przypadku, gdy klient nie będzie mógł ukończyć procesu ratalnego na wniosku, będzie miał możliwość powrotu do niego z poziomu swojej skrzynki mailowej. Klient będzie mógł skorzystać z pożyczki zarówno u jednego, jak i kilku sprzedawców w ramach jednego koszyka zakupowego.
Teoria brzmi ciekawie, natomiast na ocenę tego, jak produkt będzie działał w praktyce, przyjdzie poczekać kilka miesięcy. Na razie nie wiadomo też na jakich platformach i w jakich sklepach będzie dostępna opcja sprzedaży ratalnej. Trudno natomiast oczekiwać, by mRaty pojawiły się na Allegro. Tam swoje królestwo ma PayU, które rozlicza płatności i oferuje raty we współpracy z Alior Syncem.
mBank w ciągu ostatnich miesięcy przebudował i usprawnił procedury udzielania kredytów gotówkowych. Do przyspieszenia wyliczeń zdolności kredytowej bank zaczął stosować import historii kredytowej z innych banków przez automat kredytowy. Z kolei kilka tygodni temu zaoferował kredyt, którego decyzja podejmowana jest w ciągu zaledwie 30 sekund. Co ciekawe opcja ta znalazła się też w nowej aplikacji mobilnej banku. Klient ma teraz możliwość zaciągnięcia pożyczki bezpośrednio z poziomu telefonu komórkowego, stojąc z towarem w kolejce do kasy. mRaty mają być kolejnym mocnym akcentem mBanku w segmencie consumer finance.