Mieszkańcy Indonezji mają utrudniony dostęp do oferty bankowej. Wynika to z faktu, że państwo składa się z tysięcy wysp rozrzuconych po oceanie. Zlecenie przelewu w najbliższej placówce to w rzeczywistości nie lada wyprawa. By ułatwić życie wyspiarzom, jeden z banków zdecydował się zainstalować placówki na statkach, które będą kursowały po archipelagu.
Kilka dni temu Bank Rakyat Indonesia (BRI) uruchomił pierwszy pływający bank, którego zadaniem będzie dostarczanie usług do mieszkańców sześciu wysp znajdujących się na północ od Dżakarty. Mieszka na nich łącznie 7948 osób. Trudnią się głównie rybołówstwem i handlem. Placówki ułatwią im pracę, bo pozwolą deponować oszczędności czy zaciągać pożyczki.
Teras BRI Kapal
Pływający bank działa pod marką Teras BRI Kapal. Na ekipę statku składa się 11 osób. To obsługa pływającej jednostki, ochrona i 4 pracowników banku. Oddział ma świadczyć wszystkie podstawowe usługi – od obsługi kasowej po przyjmowanie oszczędności na lokaty i zaciąganie kredytów. Bank na łodzi będzie czynny od 7.30 do 16.30 w dni robocze.
Plany zakładają, że z biegiem czasu pojawi się więcej łodzi z zainstalowanymi placówkami. Koszt jednego statku w przeliczeniu na dolary to 1,11 mln. Bank co roku zamierza inwestować w jedną nową pływającą placówkę. Kolejne łodzie zostaną skierowane do wschodniej części Indonezji.
Poniżej film przybliżający kulisy projektu. Niestety nie jest dostępny w języku angielskim.
Jako ciekawostkę warto dodać, że Bank Rakyat Indonesia ma już doświadczenie w dostarczaniu usług finansowych drogą wodną. W ubiegłym roku uruchomił mobilne bankomaty umieszczone na łodziach, które kursują między wyspami.
Opracowane na podstawie Jakarta Post.