Szybka analiza dźwięku głosu i rysów twarzy już wkrótce pozwoli na weryfikację tożsamości klientów czy wykonywanie operacji bankowych – specjaliści od kryptografii i bezpieczeństwa cyfrowego w Alior Banku pracują nad najbardziej zaawansowanymi rozwiązaniami technologicznymi w tym obszarze. Bank stawia na innowacyjność – do 2020 r. na ten cel przeznaczy 400 mln zł.
Podczas Europejskiego Forum „CYBERSEC” w Krakowie w dniach 9-10 października, inżynierowie z Alior Banku przedstawili prototypowe, innowacyjne urządzenie kryptograficzne, które ma zwiększać bezpieczeństwo przelewów na duże kwoty, na razie dla klientów biznesowych. Jak podkreślali specjaliści od kryptografii, urządzenie, które obecnie jest w fazie testów, mogłoby być powszechnie dostępne i służyć klientom wszystkich banków.
„Jako bank nie mamy pełnego wpływu na to, co się dzieje w komputerze klienta: czy klient ma oprogramowanie antywirusowe, czy stale je aktualizuje. Dlatego stworzyliśmy prototyp urządzenia typu plug&play, które jest niejako cząstką banku u klienta. Dzięki temu, bezpieczeństwo jest przesunięte z komputera klienta na to urządzenie” – wyjaśnił Paweł Ogonowski, manager ds. inżynierii i bezpieczeństwa systemów informatycznych Alior Banku.
Jak dodał, bank stawia również na współpracę z firmami zewnętrznymi, które nie są bankami, ale oferują klientom ciekawe produkty finansowe. „Chcemy z nimi łączyć siły i wprowadzać nowe produkty bądź usługi dla klientów” – wyjaśnił Bruno Ferreira. Podkreślił, że w tym kontekście kluczowe jest zapewnienie klientom bezpieczeństwa w operacjach bankowych.
Jak powiedział Grzegorz Jasiulewicz, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Elektronicznego, Alior Bank stawia na rozwiązania biometryczne. „Już teraz klienci mogą logować się do bankowości mobilnej za pomocą odcisku palca. W niedalekiej przyszłości udostępnimy też możliwość zatwierdzania przelewów w ten sposób. Prowadzimy również prace nad wykorzystaniem innych metod biometrii, w tym biometrii głosu i twarzy” – zaznaczył Grzegorz Jasiulewicz.
Zdaniem Grzegorza Jasiulewicza, statystyki pokazują, że w Polsce bankowość cyfrowa jest stosunkowo bezpieczna. „W polskim sektorze bankowym liczba nieuprawnionych transakcji bankowych jest w skali roku 20-30-krotnie mniejsza niż liczba wypadków drogowych. Mamy mniej więcej jedną nieuprawnioną transakcję na milion dokonywanych. To niewiele, jednak nie ustajemy w staraniach o ciągłe udoskonalanie systemów. Mamy ambicję dostarczyć klientom najbezpieczniejszą bankowość internetową i mobilną w polskim sektorze bankowym” – zaznaczył.
Źródło informacji: Centrum Prasowe PAP