Revolut ogłosił, że pozyskał w Europie dwa miliony klientów i pracuje nad uruchomieniem bezprowizyjnej platformy do inwestowania w akcje takich spółek jak Apple czy Amazon.
Revolut już niebawem umożliwi klientom błyskawiczne analizowanie i inwestowanie w spółki notowane w Wielkiej Brytanii i USA, a także w opcje i ETF (fundusze indeksowe). Innowacyjny fintech, chce by inwestowanie stało się tańsze i dostępne dla każdego. By zdemokratyzować inwestowanie w akcje firma chce usunąć bariery w postaci wysokich opłat, niezrozumiałych interfejsów i nudnych tutoriali.
Podczas gdy niektórzy brokerzy każą płacić sobie nawet 5 zł za transakcję, Revolut dostrzega okazję by zmienić reguły gry i uczynić inwestowanie tanim i dostępnym dla wszystkich – podobne podejście zastosował już w przypadku produktów bankowych i kryptowalut.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy Revolut zwiększył liczbę klientów o ponad 300%, do przeszło 2 milionów, utrzymując tym samym pozycję najszybciej rozwijającej się spółki fintech w Europie. Z danych firmy wynika, że liczba transakcji wykonywanych przez klientów sięga 100 milionów miesięcznie, a ich wartość przekracza 2 miliardy dolarów.
Revolut potwierdził, że największą społeczność klientów posiada w Wielkiej Brytanii, około 900 000 osób, drugim i trzecim największym rynkiem dla firmy są Francja i Polska. Fintech do tej pory obecny wyłącznie w Europie planuje w najbliższych miesiącach wejść na rynek amerykański, a także do Kanady, Singapuru, Hong Kongu, Australii i Nowej Zelandii.
“Mówiąc wprost, zamierzamy zmienić reguły gry w inwestowaniu, tak jak zrobiliśmy to w usługach bankowych. Brokerzy potrafią obciążać klientów kwotą nawet 5 zł za transakcję, a interfejsy w platformach tradingowych są niewygodne, powolne i mylące dla konsumentów. Te mankamenty są dla nas jasne i przestrzeń do poprawy jest tu olbrzymia” – powiedział Nik Storonsky, współzałożyciel i Chief Executive Officer w Revolut.
“W duchu Revoluta, chcemy by inwestowanie było tanie, intuicyjne i całkowicie mobilne, tego właśnie oczekuje społeczność naszych klientów. To dla nas kolejny ważny krok do skupienia w jednym miejscu wszelkich narzędzi przydatnych do zarządzania finansami na co dzień, od usług bankowych, przez waluty cyfrowe, po inwestowanie.” – dodał Nik Storonsky.
Źródło: Revolut