„W rzeczywistości tegoroczny spadek wydatków jest jeszcze głębszy, bo zestawienie nie uwzględnia udzielanych reklamodawcom rabatów, które wahają się od 40 do 60 proc.” – pisze „Dziennik Gazeta Prawna” powołując się na dane firmy Expert Monitor.
„Kryzys finansowy i spowolnienie gospodarcze sprawiły, że banki obcięły w tym roku swoje budżety reklamowe na niemal wszystkie kategorie produktów, ale także na kampanie wizerunkowe, mające na celu budowę marek […]
Najwięcej przeznaczył na promocję PKO BP – ponad 54 mln zł. W czołówce znalazły się też Alior Bank (32,7 mln zł) i Eurobank (31,3 mln zł). W pierwszej piątce najbardziej aktywnych banków znajduje się również ING Bank Śląski, którego kampanie kosztowały 30,7 mln zł, a za nim BZ WBK (27,6 mln zł).”, czytamy.
„Według domów mediowych, w IV kwartale wydatki reklamowe będą na pewno wyższe niż w poprzednich, bo niektóre banki będą starały się przyciągnąć klientów choćby do produktów takich jak szybkie kredyty tuż przed świętami.”, pisze dziennik.
W tym roku banki skupiły się głównie na reklamach lokat. To efekt wojny depozytowej, która rozpoczęła się już w ostatnim kwartale 2008 r. Banki, by ściągnąć pieniędze od klientów, oferowały rekordowe stawki na lokatach. Po cyklu obniżek stóp procentowych oprocentowanie depozytów ustabilizowało się i nie należy się już spodziewać ruchów na korzyść klientów. Oznacza to także, że w najbliższych miesiącach reklamy lokat nie będą pojawiać się już tak często jak w pierwszej połowie roku.
Więcej na ten temat w „Dzienniku Gazeta Prawna” w artykule „PKO BP rekordzistą w reklamach lokat” autorstwa Michała Fury.
WB