W ostatnich dniach nastąpił spektakularny rebranding Alior Sync, który zmienił się w T-Mobile Usługi Bankowe. Banki i telekomy już od dawna próbowały swoich sił tworząc wspólne oferty. Taka współpraca nie sprawdziła się na dłuższą metę. Dlatego telekomy zainteresowane są własnymi bankami.
Powiązania telekomów z bankami przybierają coraz ambitniejsze formy. Od programów lojalnościowych przeszły do form kapitałowych. W majówkę wystartował drugi bank operatora komórkowego, a trzeci to kwestia czasu.
Załóż konto i płać mniejsze rachunki
Jedną z najgłośniejszych form współpracy banku z telekomem było konto bankowe Avocado, które prowadził BZ WBK, a można je było otworzyć w placówkach Plusa. Dzięki rachunkowi możliwe było obniżenie rachunków telefonicznych o połowę przez pół roku. Dodatkowo klienci otrzymywali 2% cashback za zakupy kartą Avocado, który funkcjonował jako obniżenie kwoty abonamentu lub doładowanie konta prepaid. Konto zostało wycofane z oferty z końcem 2013 roku.
Podobną promocję stworzył Getin Bank z Orange. Każdy kto zdążył do połowy stycznia tego roku otworzyć „Konto z Orange”, uzyskał zwrot połowy kwoty rachunku za telefon na najbliższy rok. W ramach promocji będzie też dostawał od banku 25 zł miesięcznie, co przy abonamencie za 49,90 zł poskutkuje tym, że za telefon nie będzie płacił wcale.
Przed laty niektóre banki oferowały karty partnerskie z telekomami. Na przykład Citi wydawał kartę z Plusem, a mBank czy BZWBK z Orange. Za abonament naliczane były punkty, które następnie można było wymieniać na nagrody z katalogów.
Bank z uśmiechem i różowa rewolucja
Plusowi najwyraźniej współpraca z BZ WBK nie wystarczała. Na podwalinach Invest Banku stworzył Plus Bank. W programie smart dom za każde wydane 500 zł kartą debetową otrzymuje się 5% rabat na usługi telekomunikacyjne lub telewizję. No właśnie, telewizję, bo Plus to nie tylko bank i telekom, ale także Cyfrowy Polsat. Firma z uśmieszkiem w logo wchodzi również na rynek dostawców energii.
Obecnie najgłośniej jest o metamorfozie Alior Sync w T-Mobile Usługi Bankowe. Różowa rewolucja póki co nie wydaje się strzałem w dziesiątkę biorąc pod uwagę liczne pretensje od strony użytkowników. Choć poza szatą graficzną nic w funkcjonowaniu banku się nie zmieniło, klienci są oburzeni. Bank na wczorajszej konferencji prasowej podał informacje o promocjach i nowych usług, które mogą osłodzić posiadaczom kont gorzki start.
Karta kredytowa MasterCardŸ PayPass™,
źródło: t-mobilebankowe.pl
Trzeci największy operator nie zostaje w tyle i co rusz przewijają się informacje o aliansie z mBankiem. – mBank posiada dobrą infrastrukturę, która udźwignie Orange. Współpraca powinna zwiększyć przychody banku. Koszty współpracy wyniosą około 15 mln zł – podał na konferencji prezes zarządu banku Cezary Stypułkowski. Współpraca ma polegać na uruchomieniu mobilnego banku detalicznego pod marką Orange. Produkty bankowe mają być dostarczane przez mBank, a marketingiem i pozyskiwaniem klientów ma zajmować się operator. Według zapowiedzi, dostępny będzie szeroki wachlarz usług, m.in. otwieranie konta przez aplikację mobilną oraz pakiety usług bankowych i telekomunikacyjnych.
Patrząc na ambicję poczynań największej trójki polskich telekomów dziwić może bierna postawa Playa. Trend na rynku jest widoczny. Czy Play okaże się nonkonformistą, czy planuje coś w zanadrzu w tajemnicy przed konkurentami? Potencjalnych partnerów jest niemało. Być może niedługo będzie można usłyszeć o czwartym tego typu aliansie.
Mateusz Gawin, Bankier.pl