Im bliżej było do szczytu, tym bardziej przeważały opinie, że ograniczenie wydobycia jest mało prawdopodobne, z uwagi na chęć podtrzymania przez państwa OPEC dobrych stosunków ze Stanami Zjednoczonymi – głównym światowym importerem surowca. Ostatecznie na szczycie zapadła decyzja o utrzymaniu dotychczasowych limitów, ale zaapelowano do państw członkowskich o bardziej ścisłe ich przestrzeganie, co dotychczas u kilku państw nie miało miejsca. Ropa wczoraj przez cały dzień spadała, dziś odrabia straty i obecnie kosztuje blisko 104 USD/baryłka.
Druga istotna informacja, która dziś od rana elektryzuje rynki, to sytuacja jednego z największych banków inwestycyjnych w USA, Lehman Brothers. Akcje firmy spadły do najniższego poziomu od 10 lat, po tym, jak pojawiły się informacje, że zostały zerwane rozmowy z Koreańskim Bankiem Rozwoju w sprawie podwyższenie kapitału dla Lehmana. Rynki przeczuwają najgorsze (tzn. że w bilansie istnieją jeszcze problematyczne aktywa związane z rynkiem kredytów hipotecznych), tymczasem Lehman zdecydował o publikacji wyników finansowych za kwartał czerwiec-sierpień, tydzień wcześniej niż pierwotnie planowano, co być może jest oznaką, że jego sytuacja majątkowa wcale nie jest tak zła i publikacja uspokoi akcjonariuszy.
Jak jest w rzeczywistości, dowiemy się o 13.30. Wczoraj rynki akcji znacznie spadły. S&P500 spadł o 3,4% do poziomu 1224 pkt., a Nasdaq o 2,6% do poziomu 2209 pkt. Rynki kacji traciły na całej linii, zwłaszcza giełdy surowcowe. Rosyjski RTS stracił 7,5% spadając do 1395 pkt. (dziś traci kolejne 5%), a brazylijska Bovespa zmniejszyła swoją wartość o 4,5%, spadając do 48431 pkt. Niekorzystne nastroje na tych rynkach niestety utrzymują się, a sprzedaż przybiera charakter paniki.
Wczorajsza sesja na GPW miała dosyć senny charakter. Obroty z początku były śladowe, wzrosły dopiero w drugiej części sesji, ale i tak na szerokim rynku wyniosły zaledwie 815 mld PLN. Indeks WIG20 spadł o 1,25% do poziomu 2529 pkt. Obecnie, po lekko minusowym otwarciu, wynosi 2518 pkt.
Na rynku walutowym, dolar nieco się osłabił i obecnie notowany jest po 1,4160 EUR/USD. Złoty za to przestał się osłabiać. Obecne poziomy polskiej waluty w stosunku do głównych światowych walut to 2,4490 USD/PLN oraz 3,4690 EUR/PLN. Wzrastają nieco rentowności polskiego długu, zwłaszcza po porannej wypowiedzi Dariusza Filara, członka Rady Polityki Pieniężnej o konieczności podwyżek stóp procentowych o co najmniej 50 pb. do końca tego roku.
Z kalendarza danych makro na dziś, oprócz kwartalnego raportu Lehman Brothers, istotna będzie publikacja Amerykańskiego Departamentu Energii o zmianie w zapasach ropy w USA.
Zbigniew Obara
Partnerzy Inwestycyjni Sp. z o.o.