– Oprócz rozliczania transakcji kartowych w internecie chcemy oferować usługi płatności przy wykorzystaniu e-przelewów i płatności mobilnych. Kończymy wdrażanie systemu integrującego płatności e-przelewami z BZ WBK, Nordea Bank i Banku BPH – mówi Konrad Korobowicz, prezes firmy eCard.
eCard obsługuje już mBank i należący do PKO BP internetowy Inteligo, które wcześniej wprowadziły możliwość płatności on-line z rachunku bankowego.
Jak podaje dziennik spółka buduje też platformę usług outsourcingowych dla banków, która umożliwi autoryzację płatności w technologii 3dSecure (przy użyciu dodatkowych haseł). Banki korzystające z takich usług będą mogły wprowadzać do obrotu w internecie i call center emitowane przez siebie karty płaskie, które stanowią prawie 80 proc. rynku kart płatniczych w Polsce.
eCard nie wyklucza, że w przyszłości zajmie się rozliczeniami płatności kartowych w POS-ach, ale są to odległe plany. – Na razie będziemy rozliczać transakcje zawierane tylko w internecie. Zapotrzebowanie na tego typu usługi rośnie. Kilka dni temu PKP korzystając z naszej technologii umożliwiły internetową sprzedaż biletów na pociągi Intercity – mówi Konrad Korobowicz. I dodaje, że jest jeszcze wiele branż, które nie akceptują płatności kartami czy przelewami elektronicznymi – czytamy.