Od pewnego czasu istotną część rynku produktów ubezpieczeniowych w segmencie życiowym, mierzonego wartością składki przypisanej brutto, stanowią produkty ochronno-inwestycyjne związane z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Ich charakter często upoważnia do użycia sformułowania inwestycyjno-ochronne, a niektórych, skrajnych przypadkach wystarczyłoby samo inwestycyjne – oferowana przez ubezpieczycieli ochrona sprowadza się do wartości środków zgromadzonych w ramach takich produktów. Niezależnie jednak od nazwy, w pierwszej połowie roku 2006, połowa składki przypisanej brutto pozyskanej przez ubezpieczycieli trafiło właśnie do produktów związanych z UFK.
W ramach dostępnej w tym zakresie oferty możemy wyróżnić dwie podstawowe konstrukcje – fundusze ubezpieczeniowe, które całość swoich aktywów inwestują w jednostki funduszy inwestycyjnych i takie, które lokują pozyskane środki bezpośrednio na rynkach akcji i papierów dłużnych. I jak się okazuje, zaledwie 1/3 środków trafia do drugiej grupy produktów, a pozostała cześć jest lokowana bezpośrednio w jednostki (lub tytuły uczestnictwa) funduszy inwestycyjnych.
Według naszych szacunków saldo wpłat i umorzeń środków do ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych związanych z funduszami inwestycyjnymi wyniosło w pierwszej połowie roku 2,2 mld PLN. Oznacza to, że co szósta złotówka wpłacona do funduszy inwestycyjnych w ciągu pierwszych sześciu miesięcy „przeszła” przez produkt ubezpieczeniowy.
Co ciekawe, gdy spojrzymy na poszczególne TFI to okaże się, że ich „uzależnienie” od produktów ubezpieczeniowych bywa bardzo wysokie. Rekordzistą pierwszego półrocza zostało Pioneer Pekao TFI, w przypadku którego wartość wpłat i umorzeń do funduszy inwestycyjnych pokrywa się niemal w całości z saldem inwestycji ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych. W przypadku 11 TFI, udział UFK w napływie środków przekroczył 10%. Jeśli chodzi o wartość wpłat pozyskanych za pośrednictwem ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, to w tym przypadku rekordzistą jest również Pioneer Pekao TFI. Drugie miejsce należy do TFI BZ WBK AIB, którego fundusze pojawiły się w produktach ubezpieczeniowych stosunkowo niedawno. I chociaż dzisiaj saldo środków pozyskiwanych przez fundusze Arka za pośrednictwem ubezpieczycieli nie przekroczyło jeszcze 10% wszystkich wpłat to można przyjąć, że również w ich przypadku kanał ten będzie z czasem zyskiwał na znaczeniu. Co więcej już dziś widać zależność odwrotną – mino relatywnie niedużego salda, wartość wpłat do funduszy Arka stanowią już 1/3 wpłat dokonany do produktów inwestycyjnych oferowanych przez niektóre firmy ubezpieczeniowe.