W piątek minister skarbu Wojciech Jasiński zapowiedział, że zarekomenduje członkom rady nadzorczej PKO BP kandydaturę byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza na szefa banku. W siedmioosobowej radzie sześciu członków zasiada z rekomendacji państwowego właściciela. Dlatego jest już praktycznie przesądzone, że Kazimierz Marcinkiewicz zostanie prezesem PKO BP.
– Uważam, że pan Marcinkiewicz jest w stanie zorganizować pracę tego banku, tak aby pracował tak dobrze, a nawet lepiej niż dotychczas – stwierdził minister w wywiadzie radiowym. Dlatego, jego zdaniem, nie ma potrzeby, by ściśle stosować wobec niego wymóg doświadczenia w instytucji finansowej. Innego zdania jest natomiast prezes NBP Leszek Balcerowicz: – Jak to się ma do zasad, które były do tej pory rygorystycznie przestrzegane? Doświadczenie w instytucjach finansowych w minimalnej dawce jest niezbędne – uważa prezes.