Jeśli spojrzymy na rodzimy rynek to złoty zaczął umacniać się już w środę po danych o podwyższonej inflacji (2,3% r/r) w Polsce. Mimo że dolar był stabilny i mocny wobec euro, to nie mógł oprzeć się złotówce, która zaczęła piąć się do góry. Po czwartkowych danych o inflacji w cenach producenta dolar pozostawał mocny wobec euro (1,3320), jednak w piątek odpuścił.
Nawał danych uderzył w dolara dwa razy: najpierw publikacją o CPI (0,7% m/m), później o braku wzrostu produkcji przemysłowej (prognozowano 0,2% m/m). Wpłynęło to na permanentne umacnianie się złotego: wybicie EURUSD do 1,3370 odbywało się głównie z zyskiem dla walut naszego regionu: USDPLN 2,8341, EURPLN 3,7899.

Notowania 15.06.2007 r. źródło NBP
