„Bank Millennium to pierwszy z branży, który pochwalił się wynikami za I kwartał. Zysk netto wyniósł 127 mln zł i był o 51 proc. wyższy niż przed rokiem. – Wyniki Millennium są trochę lepsze od oczekiwań, m.in. dzięki niższym rezerwom na ryzyko kredytowe i rozwiązaniu części rezerwy utworzonej w związku z przeniesieniem siedziby banku. Rentowność i przychody są na dobrym poziomie, choć spadła sprzedaż funduszy inwestycyjnych oraz kredytów hipotecznych – mówi Marek Juraś, analityk BZ WBK. Mimo dobrych wyników akcje banku staniały wczoraj o 3,5 proc.”, czytamy.
„W wynikach Millennium widać to, co zobaczymy w całym sektorze, czyli utrzymanie dobrego tempa wzrostu wyników na działalności bankowej. – Negatywny wpływ będzie miała natomiast sytuacja na rynku kapitałowym, która przełoży się na wyniki ze sprzedaży funduszy inwestycyjnych i z działalności maklerskiej – uważają analitycy.”, czytamy dalej.
„Największe banki opublikują wyniki na początku maja. – Według naszych prognoz zysk netto dziewięciu banków giełdowych wzrośnie o 20 – 22 proc. – przewiduje Iza Rokicka, analityk Unicredit CAIB. Będzie jednak widać nakłady na inwestycje. Zdaniem Marka Jurasia dynamika kosztów będzie dwucyfrowa. Banki rozwijają sieci palcówek i zwiększają zatrudnienie, które w I kwartale może być w całym sektorze o 6 – 8 proc. wyższe niż przed rokiem.”, pisze „Rzeczpospolita”.
Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej”.