W USA stopa bezrobocia spadła do 8,6 proc, a w amerykańskiej gospodarce miejsc pracy przybyło już piętnasty miesiąc z kolei. W całym 2011 roku liczba etatów w sektorze pozarolniczym wzrosła o 1,64 mln, co daje zaledwie około 137 tys. nowych miejsc pracy każdego miesiąca.
Jednak należy podkreślić, że obecne tempo generowania miejsc pracy nie byłoby w stanie sprowadzić stopy bezrobocia do poziomu najniższego od lutego 2009 r., gdyby nie kurczenie się zasobów siły roboczej. Kolejnymi negatywnymi aspektami są płaska dynamika wynagrodzeń, która w kategoriach realnych przybiera wartości ujemne oraz utrzymujący się powyżej 40 tygodni przeciętny czas trwania bezrobocia.
W gronie najważniejszych amerykańskich indeksów sesję na plusie kończył jedynie NASDAQ, który zyskał 0,2 proc. Indeks S&P 500 zniżkował o 0,25 proc., średnia Dowa finiszowała 0,5 proc. pod kreską, a skupiający małe spółki Russell 2000 na 0,3 – proc. minusie. Od początku roku amerykańskie indeksy zanotowały ponad 1 – proc. zwyżki.
W nadchodzących dniach należy zwrócić uwagę na wyniki amerykańskich firm – dziś po ostatnim dzwonku na Wall Street sezon publikacji kwartalnych raportów tradycyjnie rozpocznie potentat na rynku wyrobów z aluminium – spółka Alcoa. Prognozy przewidują, że strata na akcję wyniesie niespełna półtora centa, podczas gdy rok temu spółka wygenerował skromny zarobek. Przychody ze sprzedaży mają wynieść 5,73 miliarda dolarów i być zbliżone do zanotowanych w tym samym okresie 2010 roku.
Tradycyjnie już, bardzo istotne jest dzisiejsze spotkanie na linii Paryż – Berlin, konferencja prasowa z udziałem liderów obu państw zaplanowana jest na godzinę 13:30, a już wieczorem, o 19:30 kanclerz Merkel będzie ponownie przemawiać i omawiać sytuację gospodarczą. W kolejnych dniach warto zwrócić uwagę na wyniki aukcji długu Włoch i Hiszpanii. Czynnikiem ryzyka może okazać się treść raportu dotyczący wykonania budżetu przez Włochy po trzech pierwszych kwartałach 2011 roku.
Noworoczne odbicie frankfurckiego indeksu blue chipów powstrzymane zostało w okolicach 6180 punktów, przez opór związany z poziomem 76,4 proc. zniesienia Fibonacciego spadków z okresu październik – listopad, które wyhamowały również wzrosty miesiąc temu. Co więcej, indeks testuje obecnie linię trendu spadkowego, jak i ograniczenie wyznaczone przy zastosowaniu narzędzia Andrew’s Pitchfork, a na wykresie dziennym rysuje się formacja podwójnego szczytu. Scenariuszem bazowym są spadki indeksu, a w perspektywie kilku miesięcy można oczekiwać przebicia jesiennych dołków. Ze względu na utrzymującą się na bardzo wysokim poziomie korelację dziennych procentowych zmian wartości zachodnioeuropejskich indeksów podobnie kształtuje się sytuacja techniczna takich indeksów jak Euro Stoxx 50, czy też CAC 40.
Źródło: Dom Maklerski TMS Brokers S.A.