Bloomberg podaje, że instytucja może liczyć nawet na 300 miliardów dolarów gwarancji rządowych. Oświadczenie to jest wynikiem weekendowych rozmów z zarządem Citigroup.
Sytuacja giganta jest bardzo trudna, obecnie trwa proces redukowania o 20 procent dotychczasowej 375-tysięcznej kadry pracowników. Jeszcze w październiku bank poinformował o zwolnieniu 22 tys. osób.
W minionym tygodniu wartość akcji banku spadła o 60 proc. Oprócz wsparcia ze strony państwa, koncern otrzymał także 25 mld dolarów z funduszu pomocowego.
Źródło: TVN24.pl/Gazeta Wyborcza