Makroekonomiści Banku BNP Paribas zdobyli nagrodę LSEG StarMine za najtrafniejsze prognozy polskiej gospodarki na 2024 rok, osiągając najwyższy wynik na rynku (4,17 pkt). Z kolei zespół Biura Maklerskiego Banku BNP Paribas zajął trzy pierwsze miejsca w rankingach gazety ,,Parkiet” za portfele: techniczny, inwestycyjny i dywidendowy.

Miniony rok obfitował w nieoczekiwane wydarzenia, które miały istotny wpływ na sytuację w kraju i na świecie. Wśród nich znalazły się między innymi przełomowe osiągnięcia w rozwoju sztucznej inteligencji, eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie oraz zmiany polityczne w Stanach Zjednoczonych. W Polsce wzrost płac realnych i transferów socjalnych stymulował konsumpcję, jednak wysokie stopy procentowe i rosnąca skłonność do oszczędzania hamowały jej rozwój. Prognozy makroekonomiczne w takim otoczeniu były wyjątkowo trudne do przewidzenia.
Za najtrafniejsze prognozy dotyczące polskiej gospodarki w 2024 roku analitycy otrzymali prestiżową nagrodę StarMine Awards, przyznawaną przez London Stock Exchange Group (LSEG) – jednego z największych na świecie operatorów giełdowych i dostawców danych finansowych. Główny ekonomista banku Michał Dybuła wraz z zespołem ekspertów – Marcinem Kujawskim, Tomaszem Tycem, Wojciechem Stępniem i Aleksandrą Prus uzyskali wynik 4,17 pkt., co pozwoliło im wyprzedzić zarówno polskie banki, jak i globalne instytucje, plasując ich na czele lokalnej konkurencji.
– Nagroda LSEG’s StarMine Awards to dowód na nasze dogłębne zrozumienie polskiej gospodarki oraz umiejętność skutecznego działania w warunkach jej zmienności. Od lat z powodzeniem przewidujemy kluczowe punkty zwrotne, a zwycięstwo w tym rankingu w trzech z pięciu ostatnich lat potwierdza naszą konsekwencję i profesjonalizm. Rok 2024 był szczególnie wymagający – wahania w polskiej gospodarce wynikały głównie z wydarzeń krajowych, w tym zmieniających się zachowań konsumentów. Nasz zespół wyróżnił się niezwykłą precyzją oraz elastycznością w dostosowywaniu się do dynamicznej sytuacji rynkowej – mówi Michał Dybuła, Główny ekonomista Banku BNP Paribas.
Giełda w 2024 roku również przeżyła szereg zaskakujących wydarzeń. Przykładowo, w marcu tego roku Hindenburg Research poddało w wątpliwość sposób w jaki jedna z dużych sieci odzieżowych zarządzała procesem wycofania się z Rosji, co spowodowało spadek kursu akcji o 37% i utratę miliardów złotych wartości rynkowej. Z kolei oczekiwany debiut Żabki na warszawskiej giełdzie, mimo dużego zainteresowania inwestorów, zakończył się jedynie niewielkimi wzrostami. Dodatkowo, wzrost inflacji do około 5% na koniec roku oraz wysokie stopy procentowe miały znaczący wpływ na decyzje inwestorów.
Skuteczność analityków Biura Maklerskiego doceniła natomiast gazeta ,,Parkiet” – Jerzy Nikorowski, dyrektor Biura Maklerskiego Banku BNP Paribas wraz zespołem analityków Michałem Krajczewskim, na czele, Dominikiem Osowskim, Ignacym Budkiewiczem i Adamem Aniołem, zajęli pierwsze miejsce w rankingu analityków technicznych, uzyskując stopę zwrotu +72,3%. W portfelach fundamentalnym i dywidendowym osiągnęli odpowiednio +41,6% i +36,1%, znacząco przewyższając średnią rynkową.
– Nagrody zdobyte w trzech rankingach „Parkietu” potwierdzają, że obraliśmy odpowiednią strategię i umiejętnie ją realizujemy. Skupiamy się nie tylko na analizie technicznej, ale również analizujemy wskaźniki czy przeglądamy bilanse rachunków wyników. W portfelu technicznym istotny jest także odpowiedni moment dobrania spółki do inwestycji, który może znacząco wpłynąć na ostateczny wynik inwestycyjny – mówi Jerzy Nikorowski, dyrektor Biura Maklerskiego Banku BNP Paribas.
Eksperci BM Banku BNP Paribas wskazują na obligacje, małe i średnie spółki oraz sektory infrastruktury, sztucznej inteligencji i opieki zdrowotnej jako kluczowe kierunki inwestycyjne na 2025 rok. Produkty strukturyzowane i surowce zyskają na znaczeniu, szczególnie w kontekście spadających stóp procentowych oraz wsparcia ze strony funduszy unijnych. Prognozy przewidują potencjalne zyski sięgające nawet kilkudziesięciu procent przy odpowiednio dobranych portfelach.
Źródło: BNP Paribas