Bogusław Kott stanowisko prezesa banku sprawuje od 23 lat. W lipcu 2013 roku zostanie jednak zastąpiony i po tym terminie ma wejść do rady nadzorczej banku. Można jedynie spekulować jak znacząca będzie to zmiana dla banku – Millennium nigdy innego prezesa nie miało.
Bogusław Kott stworzył jeden z pierwszych banków komercyjnych w 1989 roku, powołując do życia Bank Inicjatyw Gospodarczych. Prezes Kott kierował bankiem przez dwie dekady, najpierw łącząc go z Bankiem Gdańskim, a później przekształcając w znany nam obecnie Bank Millennium. Obecnie jest to jedna z kluczowych inwestycji portugalskiego właściciela, który pomimo problemów finansowych nie zdecydował się na sprzedaż banku. Jest to również znana marka w sektorze, zajmująca się zarówno klientami detalicznymi, jak i segmentem MSP.
Odchodzi, ale do rady nadzorczej
Bogusław Kott nie zamierza żegnać się z bankiem po ponad 20 latach współpracy. Obecny prezes, ze swoim doświadczeniem, będzie nieocenionym skarbem w radzie nadzorczej.
Jak czytamy w komunikacie: „BCP (…) chcąc w pełni wykorzystać unikalną wiedzę i doświadczenie pana Bogusława Kotta, zamierza zaproponować mu, za jego zgodą, wybór do rady nadzorczej Banku Millennium SA z dniem 1 lipca 2013 roku. Do tego dnia pan Bogusław Kott pozostanie prezesem zarządu banku na czas niezbędny do przygotowania i wdrożenia nowych rozwiązań związanych ze strategicznym zarządzaniem i rozwojem Banku Millennium”.
Prezes na specjalnej konferencji zapowiedział, że cały proces wybierania nowej osoby na stanowisko może potrwać nawet rok i będzie to zmiana operacyjna, której skutki nie odbiją się na klientach. Podtrzymał przy okazji prognozę podniesienia wyników i uciął zarazem wszelkie spekulacje dotyczące potencjalnej transakcji sprzedaży banku. Kott dał do zrozumienia, że dla Portugalczyków polski sektor bankowy jest nadal interesujący, a Bank Millennium stanowi cenną inwestycję i nie ma absolutnie żadnych planów sprzedaży.
Bogusław Kott zaznaczył, że jego zdaniem nowego prezesa powinno się wybrać spośród obecnych pracowników banku. Zdaniem prezesa, obecny zarząd banku jest stabilny, a przede wszystkim, jest to zespół ludzi dobrze znających bank. Nazwiska nowego prezesa nie poznamy jednak szybko, wytypowaniem kandydata na stanowisko zajmie się specjalny komitet personalny rady nadzorczej.
Historyczna zmiana
Epokowa wymiana na stanowisku przywołuje niedawny artykuł Forbesa: „Piękni 40-letni” o fali młodych menedżerów, którzy rozpychają się łokciami na rynku. Nie zabrakło tam przedstawicieli sektora bankowego: Wojciecha Sobieraja, który postawił od zera Alior Bank, czy Krzysztofa Rosińskiego, który przebił się w grupie Leszka Czarneckiego. Czy nowym prezesem banku będzie również młody i dynamiczny menedżer? Branża bankowa przekona się o tym w przyszłym roku, sam proces wybierania nowego prezesa nie będzie należał do krótkich.
Bogusław Kott przeprowadził bank zarówno przez czas kredytowego szaleństwa, jak i zapaści sektora. Zawsze stawia na sprawdzony, zrównoważony rozwój. Pomimo zmiany na stanowisku prezesa, bank nie ma zamiaru zmieniać strategii, a sam Bogusław Kott uznaje zmianę za czystko operacyjną. Nie wdaje się również w szczegóły, co do planów na nadchodzące lata. Jak sam mawia: „plany lepiej realizować, niż o nich opowiadać”.
Źródło: PR News