„Dobre wieści dla milionów Polaków, którzy oszczędzają pieniądze na bankowych lokatach. Po kilku chudych latach, gdy oprocentowanie depozytów tkwiło jak zaklęte na rekordowo niskim poziomie, teraz banki zaczynają na wyścigi je podwyższać. Coraz więcej lokat mocno zbliża się lub nawet przekracza magiczną barierę 4 proc.! Wczoraj podwyżki oprocentowania lokat ogłosiły m.in. dwa banki należące do wielkiej piątki na rynku: ING Bank Śląski oraz BZ WBK. W ślad za nimi niemal natychmiast ruszyły mniejsze instytucje.” – pisze „Gazeta Wyborcza”.
„Ogłaszane właśnie przez banki podwyżki na razie nie są wielkie – najczęściej nie przekraczają ćwierć punktu procentowego. Na przykład półroczna lokata Impet w BZ WBK podskoczyła do 3,5 proc., a roczna w ING Banku – do 4 proc. Jednak ponieważ trzymamy w bankach aż 240 mld zł oszczędności, oznacza to w sumie kilkaset milionów więcej odsetek. Pretekstem dla bankowców, aby podnosić atrakcyjność lokat, mogła być niedawna podwyżka stóp procentowych, którą zafundowała nam Rada Polityki Pieniężnej. Była to pierwsza podwyżka od prawie trzech lat. Jej zadaniem było ostudzenie rosnącej konsumpcji, która mogłaby się przyczynić do wzrostu inflacji w przyszłości.” – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
Zdaniem Piotra Utraty, rzecznika prasowego ING Banku Śląskiego, podwyżki oprocentowania to jednak nie tylko pochodna podwyżek stóp, ale także efekt rosnącej konkurencji. „Banki z pewnością będą stosować promocyjne podnoszenie oprocentowania na kilka tygodni, aby skusić klientów i przekonać ich do oferty. ING od dawna proponuje takie promocje i cieszą się one powodzeniem” – przekonuje Utrata.
W kwietniu po raz pierwszy od trzech lat Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe o 0,25 pkt. proc. Z jednej strony oznacza to wyższe oprocentowanie depozytów w bankach, z drugiej natomiast wzrost odsetek od kredytów. Nie wszystkie banki podnoszą jednak automatycznie oprocentowanie kredytów. Na przykład BZ WBK poinformował ostatnio, że pomimo wyższego oprocentowania depozytów, nie podniósł oprocentowania popularnych kredytów. Bez zmian pozostają stawki kredytów gotówkowych, limitu kredytowego w koncie osobistym oraz marże kredytów hipotecznych o oprocentowaniu zmiennym.
Więcej informacji w „Gazecie Wyborczej”.