„Jakie są powody kredytowego przyśpieszenia? Zdaniem Zbigniewa Bodziocha, prezesa Krakowskiego Banku Spółdzielczego (największej takiej instytucji wkraju i jedynej, która nie należy do żadnego z trzech działających w Polsce zrzeszeń), spółdzielcy korzystają z dobrej koniunktury wgospodarce.
– Mamy duży przyrost kredytów hipotecznych i konsumpcyjnych. Jest też duże ożywienie w kredytach związanych z działalnością gospodarczą – wylicza Zbigniew Bodzioch. Dodaje, że w kredytowaniu małych i średnich firm, które są typowymi klientami banków spółdzielczych, chodzi w dużej mierze o projekty dofinansowywane przez Unię Europejską.” – czytamy w „Parkiecie”.
„Prezes Krakowskiego BS ostrzega jednak, że sytuacja banków spółdzielczych na rynku kredytowym może się pogorszyć. Powód? Nowe regulacje związane z tzw. Nową Umową Kapitałową, które zaczną obowiązywać od przyszłego roku. W całym sektorze bankowym, nie tylko w bankach spółdzielczych, te przepisy mogą doprowadzić do obniżenia współczynnika wypłacalności
– podstawowej miary bezpieczeństwa. Banki spółdzielcze mogą odczuć zmiany bardziej boleśnie, bo wich przypadku relacja funduszy własnych do aktywów (tak właśnie mierzy się współczynnik wypłacalności) jest niższa niż w bankach komercyjnych.” – czytamy dalej.
Więcej na temat w dzisiejszym wydaniu „Parkietu”.