„Rzeczpospolita” pisze, że w pierwszych sześciu miesiącach 2005 r. firmy prawnicze wynajęły 135 tys. mkw. powierzchni biurowej w 15 najważniejszych miastach europejskich, czyli 5 proc. całości wynajętej powierzchni. Na sektor bankowy przypadło 9 proc. powierzchni biurowej wynajętej w Europie w pierwszych sześciu miesiącach 2005 r.
W pierwszym półroczu 2005 r. banki wynajęły ponad 310 tys. mkw. z całości wynajętej powierzchni biurowej w 17 najlepszych lokalizacjach bankowych w Europie (wynoszącej 3,5 mln mkw.). – Banki są najaktywniejsze pod względem najmu w najważniejszych miastach europejskich – twierdzą analitycy C&W H&B. Podają, że to Paryż i Londyn, które są tradycyjnymi centrami bankowości w Europie, zajmują dominującą pozycję w tym sektorze.
– Banki maksymalnie wykorzystują dekoniunkturę na rynku najmu powierzchni biurowej w celu konsolidacji wynajmowanych nieruchomości. Na przykład w Londynie firma Standard Chartered przeniesie się w 2007 r. z sześciu budynków w londyńskim City do nowego obiektu o powierzchni 19 tys. mkw. budowanego w tej samej części Londynu. Jest to kolejna transakcja w ślad za bankami Banco Santander Central Hispano w Madrycie i Caisse Nationale des Caisses d’Epargne w Paryżu, które przeprowadziły konsolidację wynajmowanych nieruchomości w ubiegłym roku – mówi Guy Douetil, który kieruje Zespołem ds. Sektora Bankowego w C&W/H&B.
Także w sektorze bankowości detalicznej widać oszczędności – na rynkach takich państw, jak Wielka Brytania, Szwecja i Szwajcaria znacząco zmniejszono liczbę oddziałów dla klientów detalicznych. Obecnie banki weryfikują jednak wiele programów zamykania oddziałów, gdyż bezpośredni kontakt z klientem ponownie uznawany jest za ważny.