Nad Polską przechodzą fronty atmosferyczne, którym towarzyszą intensywne burze. Spowodowały one liczne zniszczenia, niestety są też już pierwsze ofiary. Eksperci Allianz wyjaśniają, czy tak intensywne zjawiska meteorologiczne są wyjątkiem i radzą, jak się zachować w czasie burzy.
– Modele pogodowe, z których korzysta się przy przewidywaniu pogody, dają możliwość opracowania prognoz na maksymalnie 2 tygodnie. Dlatego długoterminowe prognozy dłuższe niż 2 tygodnie, są mało wiarygodne i trudno jest dziś przewidywać pogodę na resztę lata – mówi dr Markus Adams, ekspert ds. katastrof naturalnych w Allianz Reinsurance.
Jednak doświadczenie pokazuje, że warunki atmosferyczne, które panują pod koniec czerwca i na początku lipca, często mają tendencję do utrzymywania się dłużej (co znajduje nawet odzwierciedlenie w tradycyjnych powiedzeniach ludowych: „Gdy na Władysława deszcze, słota długo potrwa jeszcze” czy „Na początku lata grzmoty zapowiedzią rychłej słoty”).
Niestety silne i gwałtowne zjawiska pogodowe, takie jak burze czy ulewne deszcze, możemy przewidzieć tylko w krótkim czasie, najwyżej 1-2 dni wcześniej.
– Burze i ulewy na początku lata, jak te, które przechodziły niedawno nad Europą, nie są zjawiskiem odosobnionym, choć nie zawsze są tak intensywne. Intensywne burze nie powinny być jednak przypisywane zmianom klimatycznym. IPCC (Międzyrządowy Komitet ds. Zmian Klimatu), ze względu na złożoność modelowania zmian klimatu nie przedstawił jeszcze jednoznacznych wyników, jednak jak do tej pory dane wskazują, że zmiany klimatu nie powodują większej częstotliwości zjawisk pogodowych, raczej większą intensywność letnich burz – dodaje dr Markus Adams.
Jak być bezpiecznym w czasie burzy?
Niestety większość ofiar burz to osoby, które niewłaściwie się zachowały. Możemy zrobić całkiem sporo, by zabezpieczyć się przed burzą.
Miejsca najlepiej zabezpieczone przed uderzeniem pioruna to domy i samochody. Większość budynków posiada instalację odgromową – jeśli jednak jej nie ma, najbezpieczniejszym miejscem będzie pokój w środku budynku. Właściciele domów powinni zabezpieczyć przedmioty, które mogą być uszkodzone i porwane przez wiatr, takie jak meble ogrodowe lub rolety przeciwsłoneczne i regularnie sprawdzać czy na dachu nie ma luźnych lub uszkodzonych dachówek. Jeśli to konieczne, usterki należy naprawić. Bardzo przydatne są specjalne klamry burzowe do dachówek, zabezpieczające je przed podniesieniem przez wiatr.
Bezpieczny jest też samochód, który w czasie burzy działa jak niemal jak tzw. „klatka Faradaya”. Jeśli w czasie burzy jesteśmy w samochodzie, należy zamknąć okna i obniżyć antenę radiową oraz, jeśli jej używamy, także antenę od CB-radia. Aby uniknąć uderzenia przez spadające drzewa i dachówki podczas jazdy samochodem, wskazane jest, aby przerwać jazdę, zatrzymać się w bezpiecznym miejscu w pewnej odległości od dużych drzew czy budynków i czekać aż burza minie.
Jeśli znajdziemy się na otwartym terenie, powinniśmy unikać wyeksponowanych obszarów, takich jak wzgórza, szczyty, granie, skały i samotnie stojące drzewa, ponieważ pioruny lubią uderzać właśnie w takie punkty. Samotnie stojące małe chaty, stodoły czy wiaty też są nieodpowiednim miejscem.
Jeśli nie jesteśmy w stanie znaleźć bezpiecznego miejsca, najlepiej jest kucnąć w jakimś zagłębieniu z nogami podciągniętymi do siebie. Najbezpieczniejszymi miejscami są lasy, w pewnej odległości od granicy drzew. W czasie burzy absolutnie nie może pływać. Należy natychmiast wyjść z wody i oddalić się od brzegu.
Jeśli zdarzy nam się mieć przy sobie większy metalowy sprzęt, taki jak rowery, należy odstawić je w pewnej odległości od siebie, ponieważ elementy metalowe mogą przyciągać błyskawice.
Źródło: Allianz