Poprzedni prezes BGK Andrzej Dorosz mówił w maju, że w 2006 roku bank zostanie dokapitalizowany kwotą 700 mln zł. Jednak podczas wczorajszego spotkania z dziennikarzami Wojciech Kuryłek powiedział, że dokapitalizowanie BGK nie jest wysoce prawdopodobne w tym roku. Dodał, że jeśli dokapitalizowanie ma być skuteczne musi oznaczać możliwość zbywania aktywów. – Jeśli bank otrzyma akcje PKO BP, a nie mógłby ich sprzedać, nie rozwiązałoby to problemu banku, bo nie podniosłoby wskaźnika wypłacalności – powiedział Kuryłek.
W 2004 roku rząd zadecydował, że BGK zostanie dokapitalizowany kwotą 1 mld zł. W lutym 2005 roku rząd zgodził się na wniesienie do BGK akcji 27 spółek giełdowych, o wartości około 240 mln zł.