„Z zestawienia przygotowanego przez Dziennik Gazetę Prawną wynika, że tylko jeden bank w zeszłym roku wypracował zysk większy niż w 2008 roku. Był to ING Bank (INGBSK), który zwiększył zysk o ok. 40 proc. Choć analitycy zwracają uwagę, że instytucja kierowana do niedawna przez Brunona Bartkiewicza bez większych perturbacji przeszła przez kryzys, to jednak wynik księgowy nie oddaje do końca rzeczywistości.” donosi gazeta.
„Ale i tak ostrożnie udzielający kredytów ING Bank jest chwalony przez analityków, także od strony czysto biznesowej. Podobnie jak Bank Zachodni WBK (BZWBK), który zapracował sobie na miano banku ze zdywersyfikowanym obszarem działania, aktywnym zarówno po stronie klienta detalicznego, jak i obsługi przedsiębiorstw.” czytamy.
„Na korzyść BZ WBK podziałało także relatywnie małe zaangażowanie w opcje walutowe. Instrumenty te były jedną z przyczyn znacznego spadku wyniku BRE Banku. Z tego powodu zmuszony był on do zawiązania rezerw sięgających 300 mln zł.” informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
Instytucje finansowe wierzą, że 2010 rok będzie dla nich dużo bardziej korzystny niż ubiegły. Obecnie banki prześcigają się w ofertach kont osobistych, a także zabiegają o pieniądze klientów kusząc oprocentowaniem lokat i kont oszczędnościowych. Duże ożywienie można obserwować również w kwestii udzielanych przez banki kredytów mieszkaniowych.
Więcej w dzisiejszym „Dzienniku Gazecie Prawnej” w artykule Mirosława Kuka „Analitycy: Banki BZ WBK i ING najlepiej poradziły sobie z kryzysem”.