„Przedsiębiorców z Polski bardzo cieszy informacja, że z roku na rok jest coraz mniej niewypłacalnych firm w Niemczech, ale jeszcze bardziej optymistyczne są dane, które pokazują, że spada liczba prywatnych konsumentów, którzy zgłaszają swoją upadłość. Od 1999 roku, kiedy niemieckie prawo dało możliwość ogłoszenia prywatnego bankructwa, liczba upadłości konsumentów stale rosła, w tym półroczu mamy pierwszy raz spadek. Mam nadzieję, że taka tendencja utrzyma się do końca roku. Wtedy po raz pierwszy od dziesięciu lat będziemy mogli mówić o prawdziwym spadku wszystkich upadłości w Niemczech.” – mówi Stanisław Wojtaszek, prezes wywiadowni gospodarczej Creditreform Polska.
Zadłużonych przedsiębiorstw jest znacznie mniej niż przed rokiem
Liczba upadłości przedsiębiorstw w pierwszej połowie 2008 roku wyniosła 14.400 przypadków. Oznacza to spadek o 5,1 % w stosunku do roku minionego (pierwsze półrocze 2007: 15.180)
W Niemczech zachodnich liczba upadłości nie zmniejsza się tak bardzo, jak ma to miejsce w Niemczech wschodnich. Niewypłacalnych podmiotów w części zachodniej Niemiec jest o 2,7 % mniej (11.350 przypadków, poprzedni rok: 11.660), podczas gdy w części wschodniej aż o 13,4% mniej (3.050 przypadków, poprzedni rok: 3.520).
Liczba upadłości w handlu – wbrew ogólnym tendencjom – wzrasta
W największym stopniu zmniejszyła się liczba upadłości w branży przemysłu przetwórczego: o 25,0 % do 1.170 zakładów (poprzedni rok: 1.560). Natomiast w handlu odnotowano wzrost liczby upadłości o 2,7% do 3.410 przypadków (poprzedni rok: 3.320).
Zagrożone są małe przedsiębiorstwa
Biorąc pod uwagę formy prawne dominują tak, jak przed rokiem małe przedsiębiorstwa (53,2%). Liczba upadłości spółek z ograniczoną odpowiedzialnością wzrosła z 30,6 do 32,8%. Jedna czwarta upadłych przedsiębiorstw posiadała obroty poniżej 100.000 Euro rocznie, w tym 34,0% upadłości stanowią przedsiębiorstwa, które nie są starsze niż cztery lata.
Najbardziej spektakularne upadłości w Niemczech w I połowie 2008
W pierwszej połowie 2008 roku media zajmowały się kilkoma spektakularnymi upadłościami w Niemczech. Chodzi tu przede wszystkim o upadłość PIN Group AG – firmy kurierskiej. Bankructwo przedsiębiorstwa nastąpiło niedługo po tym, jak rząd w 2007 roku zdecydował się wprowadzić pensje minimalne doręczycielom pocztowym.
Kolejna duża upadłość w Niemczech dotknęła producenta kuchni Astroh GmbH & Co. KG. W rezultacie niewypłacalność przedsiębiorstwa wpłynęła na sytuację ponad 750 zatrudnionych oraz wierzycieli przedsiębiorstwa. W podobny sposób straciło pracę ponad 500 pracowników z powodu upadłości Multi-Media Pro-Markt Handels GmbH, przedsiębiorstwa spedycyjnego RicÖ z regionu Osteroder, który posiada najwyższy wskaźnik upadłości Creditreform, oraz producenta odzieży Lucia.
