Dodatkowym czynnikiem może być większa niż ostatnio podaż – po godzinie 14-tej poznamy dane GUS o inflacji w listopadzie. Rynek oczekuje, iż wyniesie ona 3,4 % (w stosunku rocznym) – gdyby jednak okazała się wyższa (co jest prawdopodobne), niewykluczone, że już na grudniowym posiedzeniu RPP podniesie stopy procentowe w naszym kraju. Nie byłby to dobry impuls dla naszej giełdy, tak samo jak nie ucieszyłby wielu kredytobiorców. Z kolei osoby zadłużone we franku szwajcarskim zainteresuje informacja, iż bank centralny Szwajcarii na dzisiejszym posiedzeniu utrzymał stopy procentowe bez zmian.
KALENDARIUM WYDARZEŃ :
POLSKA (GUS – godz. 14:00) – publikacja wskaźników cen towarów i usług konsumpcyjnych za listopad 2007 r.
USA (godz. 14:30) – publikacja danych dotyczących sprzedaży detalicznej za listopad 2007 r.
USA (godz. 14:30) – publikacja danych dotyczących inflacji PPI za listopad 2007 r.
USA (godz. 14:30) – publikacja danych dotyczących liczby osób ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych na dzień 08/12/2007 r.
USA (godz. 16:00) – publikacja danych dotyczących wzrostu zapasów w przedsiębiorstwach za październik 2007 r.
RYNEK WALUTOWY :
Środa na rynku walutowym upłynęła pod znakiem umocnienia Złotego w stosunku do głównych walut. Za Euro na koniec dnia należało zapłacić 3,5703 zł. Najbliższy poziom oporu znajduje się przy 3,60 zł, wsparcie to poziom 3,565 zł.
Poniżej poziomu wsparcia (wczoraj do 2,1336 zł) spadł natomiast kurs franka szwajcarskiego. Gdyby dane makro okazały się wsparciem dla wartości Złotego, to nie wykluczony jest spadek franka do poziomu 2,10 zł.
Ostatni wzrost wartości dolara USA w stosunku do Złotego był tylko chwilowym odbiciem i w środę na koniec dnia, amerykańska waluta wyceniana była na poziomie 2,4233 zł. Dzisiejsze dane o inflacji okażą się kluczowe dla naszej waluty.
RYNEK SUROWCÓW :
Bardzo silny wzrost wartości zanotowała wczoraj cena kontraktów terminowych na ropę naftową z dostawą w styczniu. W środę na koniec dnia, za baryłkę należało zapłacić aż 95,00 $. Potwierdza to tylko wcześniejsze przypuszczenia o możliwym powrocie do wzrostów – a w dalszej perspektywie, ustanowieniu kolejnych rekordowych poziomów ceny tego surowca .
W ślad za drożejącą ropą, na światowych giełdach umacnia się także cena złota. W środę na koniec dnia, za jedną uncję w styczniowych kontraktach terminowych należało zapłacić 815,20 $.
Z kolei cena kontraktów terminowych na miedź, wczoraj praktycznie nie zmieniła swojej wartości – na koniec notowań ich poziom to 300,15 $.
