Dawać czy nie dawać? I jeśli tak to ile i kiedy? To dylemat wielu rodziców …. O czym mowa? Oczywiście o kieszonkowym. Zazwyczaj już uczniowie szkoły podstawowej dostają od rodziców nieduże kwoty na własne wydatki. Istnieje jednak obawa, że dzieci noszące gotówkę są szczególnie narażone na jej utratę. Decydując się na kieszonkowe dla dziecka warto zastanowić się zatem nad kartą przedpłaconą. Może ona pełnić funkcję elektronicznej portmonetki, wprowadzającej dziecko w świat dorosłych finansów i uczącej racjonalnego zarządzania posiadanymi środkami.
Odwieczny dylemat większości rodziców to pytanie czy dawać dzieciom drobne kwoty na własne wydatki czyli tzw. kieszonkowe? Jeśli dawać to ile i w jakiej formie? Najbardziej popularną opcją jest codzienne dawanie kilku lub kilkunastu złotych w gotówce. Jest to jednak o tyle uciążliwe, że skoro sami coraz częściej korzystamy z plastikowego pieniądza to coraz rzadziej mamy w kieszeni gotówkę. Pojawia się także obawa, czy posiadając gotówkę dziecko nie stanie się ofiarą przemocy lub też po prostu pieniędzy nie zgubi.
„W zależności od wieku dziecka, rodzice mogą rozważyć następujące opcje: kartę do rachunku lub subkonta powiązanego z rachunkiem opiekuna, kartę dodatkową do posiadanej karty kredytowej oraz kartę przedpłaconą. Dziecko, które nie ukończyło 13 lat może posługiwać się wyłącznie kartą przedpłaconą tzw. pre-paid, na której zostały zdeponowane pieniądze elektroniczne. Dlatego decydując się na kieszonkowe dla dziecka warto zastanowić się nad kartą pre-paid, która jest także nazywana elektroniczną portmonetką” – mówi Agnieszka Krupińska z Aspiro.
Zasada działania kart przedpłaconych (pre-paid) przypomina nieco telefon na kartę – można z niego korzystać po wcześniejszym zasileniu konta. Podobnie jest z kartą przedpłaconą, by z niej skorzystać musimy najpierw przelać środki, które następnie będziemy mogli wydać bez obaw o przekroczenie limitu. Co ważne, by zasilić konto wystarczy zwykły przelew lub wpłata gotówkowa na wskazany rachunek przypisany do karty. Chcąc zatem przekazać dziecku kieszonkowe na cały miesiąc wystarczy, że zasilimy kartę wcześniej ustaloną kwotą, którą dziecko dowolnie dysponuje. Wprowadzamy wówczas dodatkowy element edukacji finansowej czyli uczymy nasze pociechy, jak mądrze i racjonalnie gospodarować pieniędzmi. Możemy też sami odrębnymi przelewami bądź poleceniem zapłaty wydzielać regularnie mniejsze kwoty. Jest to szczególnie przydatne, jeśli obawiamy się, że nasze dziecko nie poradzi sobie z zarządzaniem własnym majątkiem i już drugiego dnia wyda wszystkie pieniądze. Zaletą kart pre-paid jest także to, że nie muszą być imienne, zatem mogą z niej skorzystać różne osoby czyli np. dwoje dzieci.
„Uzyskanie karty pre-paid wiąże się z jednorazowym wydatkiem od 1 zł w BZ WBK do 43 złotych w przypadku karty MoneyBooker. Dodatkowo płatna będzie także wypłata gotówki z bankomatów przy użyciu kart przedpłaconych, podobnie jak „zwykłe” zapytanie o saldo. Warto zwrócić uwagę czy bank, na którego kartę się zdecydujemy, oferuje wystarczające limity wypłat dziennych bądź limity zasileń rocznych. A także czy można dokonywać coraz popularniejszych transakcji przez internet” – dodaje Agnieszka Krupińska z Aspiro.
Walorem kart przedpłaconych jest także rosnąca liczba ich zastosowań. Podczas EURO 2012 szczególnie popularyzowane były karty zbliżeniowe, które są wyjątkowo wygodne w użyciu zwłaszcza dla najmłodszych, gdyż do pewnej kwoty nie wymagają autoryzacji poprzez podpis bądź wprowadzenie kodu PIN. Karta przedpłacona ma jeden mankament – w przypadku zgubienia – środki na niej zgromadzone są nie do odzyskania – tak samo jak w przypadku zgubienia zwykłej portmonetki.
„Warto wspomnieć także o kartach zbliżeniowych takich jak ŚKUP czyli Śląska Karta Usług Publicznych. Pełni ona przede wszystkim funkcję elektronicznego biletu komunikacji miejskiej ale ma także dodatkowe możliwości. Może być stosowana jako karta biblioteczna, bilet wstępu na pływalnię, do teatru czy muzeum. Dla dorosłych użytkowników może być również nośnikiem podpisu elektronicznego, ale także e-portmonetką pozwalającą bezgotówkowo płacić za parkowanie oraz za inne usługi gminne. Właśnie takie wielofunkcyjne karty będą się cieszyły coraz większym zainteresowaniem i będą idealną odpowiedzią dla rodziców, chcących zaspokoić różne potrzeby swoich pociech bezgotówkowo” – mówi Agnieszka Krupińska z Aspiro.
Źródło: Aspiro