Zgodnie z danymi GUS dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw wyniosła w maju 3,8% r/r wobec 4,8% w kwietniu, co było niższe od naszej prognozy (4,4) i znacząco poniżej konsensusu rynkowego (5,0).
Dane o płacach wskazują na utrzymywanie się tendencji do stopniowego obniżania dynamiki wynagrodzeń, co jest związane z pogarszającą się sytuacją finansową przedsiębiorstw, szczególnie w firmach eksportujących (przetwórstwo przemysłowe) i malejącą presją płacową na skutek pogarszających się perspektyw na rynku pracy.
Koszty pracy rosną za szybko
W kolejnych miesiącach oczekujemy, że dynamika wynagrodzeń będzie się stopniowo obniżać i spadnie w IV kw. poniżej 2,0% r/r. Taki scenariusz wspierają szacunki dynamiki jednostkowych kosztów pracy w przemyśle (dynamiki wynagrodzeń skorygowanej o tempo wzrostu wydajności pracy). Według naszych obliczeń tempo wzrostu jednostkowych kosztów pracy w przemyśle, na który przypada 46% zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw, wyniosło w maju 4,5% r/r wobec 13,0% w kwietniu i 14,2% w I kw. br. Naszym zdaniem utrzymanie tak wysokiej dynamiki jednostkowych kosztów pracy, oddziałującej w kierunku pogorszenia konkurencyjności przedsiębiorstw, byłoby możliwe tylko w warunkach dalszej znaczącej deprecjacji kursu złotego. Taki scenariusz uznajemy za mało prawdopodobny. W kolejnych miesiącach spodziewamy się więc wyraźnego obniżenia dynamiki jednostkowych kosztów pracy w przemyśle, na co złoży się zarówno zmniejszenie dynamiki wynagrodzeń, jak i dalszy spadek zatrudnienia.
To już 105 tys. miejsc pracy mniej
Według GUS zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w maju spadło o 1,7% r/r (spadek o 0,3% m/m) wobec spadku o 1,4% w kwietniu, co było zgodne z naszą prognozą i konsensusem rynkowym. W porównaniu z październikiem, wyznaczającym początek kryzysu, liczba zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw obniżyła się o 105 tys. Dalszy spadek zatrudnienia jest związany z pogarszającą się sytuacją finansową przedsiębiorstw, w szczególności w tych gałęziach przemysłu, gdzie spadki produkcji były najsilniejsze. Ponad 11% zatrudnionych straciło od początku kryzysu pracę w firmach zajmujących się produkcją odzieży i tekstyliów, a ponad 13% spadki odnotowano między innymi w firmach produkujących samochody. W kolejnych miesiącach spodziewamy się dalszych zwolnień w sektorze przedsiębiorstw, na co wskazują zarówno pogarszające się perspektywy wzrostu inwestycji w sektorze przedsiębiorstw (w badaniach koniunktury NBP odsetek nowoplanowanych inwestycji przedsiębiorstw na II kw jest najniższy od 2001 r.), jak i dane z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, zgodnie z którymi w maju br. liczba ofert pracy była znacząco (o 9,3%) niższa niż w kwietniu. W porównaniu z analogicznym miesiącem w ubiegłych latach liczba nowych ofert pracy w maju była najniższa od maja 2005 r.
Fundusz płac dalej na minusie
Realna dynamika funduszu płac (sumy wynagrodzeń otrzymywanych przez zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw) wyniosła w maju -1,6% r/r wobec -0,6% w marcu. Dynamika ta była najniższa od listopada 2004 r. Tak niskie realne tempo wzrostu funduszu płac wskazuje, że nawet w warunkach silnego osłabienia kursu złotego, sprzyjającego przenoszeniu prywatnego popytu konsumpcyjnego na dobra wytwarzane w kraju, wkład konsumpcji do wzrostu gospodarczego będzie się szybko obniżał. Dane o funduszu płac wspierają naszą ocenę, zgodnie z którą realna dynamika spożycia prywatnego będzie się szybko obniżać do 1,2% r/r w IV kw. br.
Minutes wspiera scenariusz obniżki
Dzisiejsze dane o płacach i zatrudnieniu są neutralne dla naszej krótkoterminowej prognozy stóp procentowych. Są one kolejnym sygnałem wskazującym na utrzymujące się spowolnienie popytu krajowego. Podtrzymujemy ocenę, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest obniżenie przez Radę Polityki Pieniężnej stóp procentowych o 25 pb w czerwcu, a głównym argumentem przemawiającym za taką decyzją będą wyniki nowej projekcji inflacji NBP. Wsparciem dla tej oceny jest opublikowany dziś opis dyskusji na posiedzeniu RPP w kwietniu. Wymowa majowego minutes jest naszym zdaniem bardziej gołębia niż opisu dyskusji na kwietniowym posiedzeniu RPP. Treść minutes wskazuje, że w ocenie Rady wzrasta znaczenie silnego wyhamowania kredytu dla przedsiębiorstw i kredytów hipotecznych oraz – sygnalizowanego przez nas wielokrotnie – znaczącego wzrostu oprocentowania pożyczek na rynku międzybankowym jako argumentu przemawiającego za dalszym łagodzeniem polityki monetarnej. Biorąc pod uwagę utrzymujący się od trzech miesięcy spadek należności od przedsiębiorstw oraz relatywnie wysoki poziom stawek WIBOR 3M i 6M (przewyższający stopę referencyjną odpowiednio o 89 i 101 pb), treść minutes traktujemy jako wsparcie dla naszych oczekiwań dotyczących najbliższej decyzji RPP.
Jakub Borowski
Źródło: INVEST-BANK S.A.