Trochę gorzej niż dotychczas radziły sobie w ostatnim miesiącu fundusze papierów dłużnych denominowanych w walutach obcych. To przede wszystkim efekt umocnienia złotego. Takie wnioski można wyciągnąć z najnowszego rankingu funduszy inwestycyjnych przygotowanego przez firmę Open Finance i dziennik „Polska”.
W lipcu indeks WIG na warszawskiej giełdzie zyskał prawie +16 proc. Minimalnie słabszy okazał się WIG20, który zarobił +14,7 proc. Nic więc dziwnego, że wśród funduszy prym w ubiegłym miesiącu wiodły przede wszystkim fundusze akcji polskich. Najlepszy wynik dla swoich klientów wypracował w lipcu fundusz Aviva Investors Polskich Akcji (dawniej Commercial Union), który przyniósł zysk na poziomie +15,9 proc. Prawie identyczny wynik (+15,7 proc.) wypracował dla swoich klientów fundusz akcyjny KBC. Co ciekawe, tylko jeden fundusz akcji w lipcu przyniósł inwestorom straty.
Wartość jednostek funduszu Allianz Akcji Plus zmniejszyła się bowiem o -1,94 proc. – To o tyle ciekawe, że ten sam fundusz wypracowywał dodatnie zyski, gdy na rynku mieliśmy do czynienia z trendem spadkowym – przypomina Bernard Waszczyk, analityk z Open Finance.
Oczywiście dobre wyniki w ostatnim miesiącu osiągnęły nie tylko fundusze akcji zaangażowane na polskim rynku. Można powiedzieć, że inwestorzy przeprosili się ze wszystkimi tzw. rynkami wschodzącymi. Znów lokują tu swój kapitał, co wpływa na dodatni wynik powierników obecnych na tych rynkach. Średnia stopa zwrotu funduszy akcji europejskich rynków wschodzących wyniosła w lipcu +7,9 proc. Fundusze akcji rynków wschodzących oparte o sektor małych i średnich spółek zarobiły 6,6 proc.
Pomimo optymizmu panującego teraz na giełdzie i w funduszach akcji osoby, które dopiero teraz chciałyby ulokować w nich swoje oszczędności, powinny zachować dużą ostrożność. Warto przypomnieć, że od swojego minimum z lutego nasza giełda, a także fundusze akcji uniwersalnych urosły średnio o około 50 proc. To każe poczekać do korekty na rynku i kupowania jednostek funduszy akcji po niższych cenach.
Wzrost zaufania do polskiego rynku może podziałać również pozytywnie na bezpieczne fundusze obligacji, dla których ostatnie 12 miesięcy okazało się bardzo dobrym okresem. Średnio tego rodzaju fundusze przyniosły zyski na poziomie 10,3 proc., a najlepszy z nich (BPH Obligacji 2) zarobił 25 proc.
Wzrost zaufania do rynków wschodzących wpłynął w lipcu niekorzystnie na fundusze denominowane w walutach obcych.
To wynik umocnienia złotego, który w lipcu zyskał około 6 proc. i cały czas rośnie. Tym samym np. fundusze dłużne dolarowe były w stanie zarobić w lipcu tylko +3,7 proc., podczas gdy jeszcze na początku tego roku potrafiły one pokazać kilkunastoprocentowe zyski. Wszystko wskazuje na to, że na razie o takich wynikach można zapomnieć, bo w najbliższych tygodniach złoty dalej powinien się umacniać.
Łukasz Pałka