Złe dane z rynku nieruchomości szkodzą dolarowi. Euro traci pod wpływem niepokojących wieści z systemu bankowego. Funt umacnia się w reakcji na plan cięć budżetowych przedstawionych przez rząd Wielkiej Brytanii.
Wyniki sprzedaży domów na rynku wtórnym okazały się gorsze od oczekiwań analityków. Liczba 5,66 mln sprzedanych domów wobec prognozy wyższej o blisko pół miliona nie mogła przejść bez echa. Publikacja zdecydowanie pogorszyła nastroje wobec dolara. Co więcej, dzisiejsza publikacja dotycząca sprzedaży nowych domów również nie przyniesie poprawy nastrojów. Analitycy przewidują niemal 20% spadek.
Nastroje wokół euro zostały popsute przez wiadomości dotyczące kondycji systemu bankowego. Złe wieści przekazał członek rady EBC Christian Noyer, informując o fakcie, że europejskie banki mogą mieć problemy z pozyskiwaniem funduszy. Co więcej, wczoraj agencja Fitch Ratings obniżyła rating francuskiemu bankowi BNP Paribas, co pogłębiło niechęć wobec europejskich banków.
Funt umacnia się w reakcji na przedstawiony wczoraj plan cięć budżetowych. Zakłada on redukcję deficytu finansów publicznych do 1,1% PKB w roku budżetowym 2014-15. Ambitny plan sprawił, że analitycy Fitch Ratings oświadczyli, że wyspiarski kraj powinien zachować rating AAA.
Około 9:25 euro umacniało się do dolara o 0,2%. Funt brytyjski zyskiwał 0,25% wobec wspólnej waluty oraz 0,46% wobec dolara.
Źródło: Bankier.pl
