Nowopowstała po połączeniu Pekao S.A. i Banku BPH instytucja będzie prawdziwym hegemonem na rynku bankowości korporacyjnej. Nie dość, że będzie posiadać duży udział w rynku, to do tego obie instytucje dysponują nowoczesnym systemem internetowej bankowości korporacyjnej.
Chociaż samo połączenie ma zacząć się już w najbliższych miesiącach, to banki zamiast rozmawiać o fuzji, intensywnie promują swoje usługi bankowości korporacyjnej. Bank BPH wprowadza m.in. nowe funkcjonalności do BusinessNeta i planuje na październik dużą kampanię promocyjno-reklamową w tym segmencie, a z kolei Pekao S.A. na dniach uruchomi PekaoBIZNES24 i jak się można domyślać, również będzie się chciał pochwalić tym system i nową ofertą.
Oczywiste jest, że taka polityka nastawiona na konfrontację, nie zamieni się z dnia na dzień na wzorową współpracę. A tam gdzie tarcia i problemy, tam również może spaść jakość świadczonych usług. Duże firmy tego nie lubią, a jako, że korzystają zazwyczaj z kilku banków, to przeniesienie się do innej instytucji nie jest dla nich jakąś bardzo bolesną operacją… O roli jakości usług dobrze zdaje sobie sprawę BRE Bank. Jednym z trzech filarów BREaktywacji S. Lachowskiego jest właśnie postawienie na jakość obsługi.
Jak się okazuje o nowej strategii w sektorze korporacji myśli również PKO BP. Z tego co się dowiedzieliśmy na dniach będą podejmowane pierwsze poważne decyzje mające na celu wzmocnienie pozycji Banku na rynku bankowości korporacyjnej (co też pilnie śledzimy)… To dość duże zaskoczenie, zwłaszcza dla konkurencji, bo do tej pory w PKO BP w korporacjach było raczej nudnawo i nic nowego się nie działo. Największy (jeszcze) polski bank uznał jednak, że nie ma na co czekać i na połączeniu swoich rywali może tylko zyskać.
Już teraz segment korporacyjny, do duża część biznesu PKO BP. Wkład korporacji razem z Małymi i Średnimi Przedsiębiorstwami w strukturze kredytów brutto wynosi aż 36,4% – dla przykładu rynku mieszkaniowego 33,6%, a bankowości detalicznej 23,1%. Liczba klientów korporacyjnych bank szacuje na około 13 tys., a swój udział w tym rynku razem z małymi i średnimi firmami na około 10%. Aktywa w segmencie korporacyjnym to ponad 14 mld., a pasywa ponad 9 mld. Mało kto zdaje sobie z tego sprawę, ale bank posiada już ponad 300 doradców korporacyjnych, a w ubiegłym roku wydzielił dedykowaną dla obsługi takich klientów sieć placówek. W ramach powołanych 13 Regionalnych Oddziałów Korporacyjnych działa już 70 Centrów Korporacyjnych. Co najważniejsze – sieć obejmuje swoim zasięgiem teren całego kraju. Nie jest to tak oczywiste w przypadku innych dużych graczy, którzy zazwyczaj mają problemy ze ścianą wschodnią. Jak widać, postrzeganie PKO BP przez pryzmat detalu może być krzywdzące, zwłaszcza w obliczu ostatnich posunięć banku… Z nową, dobrą strategią i na przykład ludźmi z Banku BPH (jeśli to oni odejdą z nowego banku) – PKO BP z niedocenianego gracza może stać się tym, który rozdaje karty. Zwłaszcza jeśli potem dogada się z PekaoBPH…